Rząd pracuje nad kontynuacją programu Kredyt 2 proc. – poinformował w TVN24 minister rozwoju i technologii Krzysztof Hetman. Jak wskazał, rząd będzie chciał opracować bardziej kompleksowy program, który będzie oddziaływał nie tylko na popyt, ale także na podaż na rynku mieszkaniowym. Dodatkowo szef resortu potwierdził doniesienia medialne, że pieniądze, zarezerwowane na Bezpieczny Kredyt „praktycznie się skończyły”.
/Jacek Dominski/REPORTER /East News
– Potwierdziły się doniesienia medialne, że pieniądze na program Bezpieczny Kredyt 2 proc. praktycznie się skończyły i program można byłoby zamknąć, który jest – przypomnę – na lata 2023-2024 – powiedział Hetman.
– W tej chwili wyjdziemy z propozycją kontynuacji tego programu, a jak ten program będzie kontynuowany na początku przyszłego roku, to przejdziemy do bardziej kompleksowego programu, który będzie oddziaływał nie tylko na rynek popytu, ale także na rynek podaży. Chciałbym go trochę zmodyfikować tak, aby było otwarty dla większej liczby naszych rodaków, może uda się go potanić, nie powodując kosztów dla budżetu państwa – dodał.
Reklama
Nowy rząd chce zmienić Bezpieczny Kredyt 2 procent. Program ma wspierać nie tylko popyt, ale i podaż
Minister rozwoju i technologii wskazał, że program mieszkaniowy powinien zawierać też komponent budowy mieszkań komunalnych.
– Będziemy chcieli zrobić i komponent popytowy, czyli wsparcie dla tych osób, które muszą wziąć kredyty, i wsparcie po stronie popytowej, bo musimy uwolnić ziemię pod nowe inwestycje. Trzeci element to budowa komunalnych mieszkań, także na wynajmem, przede wszystkim przez samorządy lokalne – powiedział.
Zapytany, czy program Kredyt 2 proc. zostanie utrzymany powiedział: – Zobaczymy, to jest kwestia analizy, jeśli chodzi o budżet państwa, może być nawet mniejszy, między 0 proc. a 2 proc. Pracujemy nad tym w tej chwili, muszę zobaczyć analizę wpływu na budżet państwa i dopiero wtedy będę mógł odpowiedzieć konkretnie.
– Chcę jednak uspokoić, że forma pomocy w wzięciu kredytu będzie kontynuowana – dodał.
Środki na kredyt 2 proc. wyczerpały się w pół roku. Jednak banki muszą przyjmować wnioski
Jak informowaliśmy na łamach Interii Biznes, Budżet programu kredyt 2 proc. już został przekroczony, na co wskazują dostępne dane. Jednak na wnioski składane i zarejestrowane pieniądze muszą się znaleźć. Konstrukcja programu zakłada natomiast, że oficjalne wstrzymanie przyjmowania nowych wniosków może zostać ogłoszone w styczniu.
Choć w 2023 r. ustawodawca nie przewidział limitu obejmującego liczbę przyjmowanych wniosków, to uwzględnił maksymalną pomoc finansową na poziomie 941 mln zł, która obejmuje lata 2023 i 2024. Przy obecnym popycie na bezpieczny kredyt, środki te zostały wyczerpane w mniej niż pół roku.
Odtwarzacz wideo wymaga uruchomienia obsługi JavaScript w przeglądarce. INTERIA.PL