– To miejsce, ten gabinet, na przedstawicielkę lub przedstawiciela PiS będzie oczekiwać – mówił w Sejmie na konferencji prasowej marszałek Sejmu Szymon Hołownia.
Szymon Hołownia
Hołownia skomentował w ten sposób odrzucenie przez Sejm – głosami KO, Lewicy, Trzeciej Drogi i PSL – kandydatury Elżbiety Witek na wicemarszałka Sejmu.
PiS bez przedstawicieli w prezydium Sejmu i Senatu
Odrzucenie kandydatury Witek sprawiło, że po inauguracyjnym posiedzeniu Sejmu klub PiS, największy w parlamencie (liczy 194 posłów) nie ma swojego przedstawiciela w prezydium.
PiS nie ma też przedstawiciela w prezydium Senatu, w którym senatorowie nowej sejmowej większości odrzucili kandydaturę Marka Pęka.
PiS zapowiada, że nie zgłosi innych kandydatów na wicemarszałków niż ci, którzy zostali zgłoszeni.
Szymon Hołownia: Każdy przedstawiciel klubu parlamentarnego z miejscem w prezydium Sejmu
– Każdy przedstawiciel klubu parlamentarnego ma zapewnione miejsce w prezydium Sejmu. To nie był standard. A teraz to będzie standard – mówił tymczasem Hołownia.
– Oczywiście zdarzyło się tak, że jedna z kandydatek, nie uzyskała akceptacji izby na stanowisko wicemarszałka – dodał w nawiązaniu do odrzucenia kandydatury Witek.
– Taka była ocena izby, ocena posłów, którzy mieli okazję z panią marszałek (Witek była marszałkiem Sejmu w latach 2019-2023 – red.) współpracować, ale to nie zmienia zasady – zaznaczył Hołownia.
Musimy przyznać posłom autonomię jeśli chodzi o dokonywanie wyborów z kim chcą pracować w charakterze wicemarszałka
Szymon Holownia, marszałek Sejmu
– To miejsce, ten gabinet na przedstawiciela PiS będzie oczekiwać – dodał.
Hołownia oświadczył, że „będzie się bardzo cieszył, jeżeli ten skład prezydium będzie uzupełniony” i „prezydium będzie mogło pracować w komplecie”.
– Musimy przyznać posłom autonomię jeśli chodzi o dokonywanie wyborów z kim chcą pracować w charakterze wicemarszałka, a z kim pracować nie chcą – przekonywał Hołownia.
Marszałek Sejmu mówił też, że „cieszy się z tego wczorajszego dnia”.
Będzie orędzie Szymona Hołowni
Szymon Hołownia zapowiedział też, że wygłosi orędzie, „być może jeszcze w tym tygodniu”. – To jest moment, by przedstawić się. Chciałbym porozmawiać z wyborcami, powiedzieć im ważne rzeczy – podkreślił.