Zabrakło oferty dla młodych ludzi, chociaż mamy taką ofertę. Powinniśmy zachęcić młodych. Niezdecydowani to bardzo różnorodna grupa i dla tej grupy trzeba mieć różnorodny przekaz, nie tylko krytyki, ale również oferty – powiedział w Polsat News senator PiS Stanisław Karczewski.
Stanisław Karczewski, marszałek Senatu
Jak powiedział w rozmowie z Polsat News senator PiS Stanisław Karczewski, „jest przekonany, że prezydent Andrzej Duda wskaże Mateusza Morawieckiego jako osobę, która podejmie się formowania rządu”. – PiS wygrało wybory – stwierdził. – Trzeba żyć nadzieją do ostatniej chwili. Powinniśmy podjąć tę próbę – dodał, zaznaczając, że będzie trzymał kciuki i wspierał Mateusza Morawieckiego.
Karczewski: Palenie dokumentów w ministerstwach? Bajka
Polityk zapytany został także między innymi o doniesienia na temat palenia dokumentów w ministerstwach. – To jest absolutna bajka – stwierdził.
Mówiąc o kampanii wyborczej oraz o wynikach wyborów parlamentarnych, Karczewski stwierdził, że partia PiS była „chyba zbyt nastawiona na swój elektorat”. – Byliśmy mniej skierowani do niezdecydowanego elektoratu. Ten poszedł do Trzeciej Drogi. Zabrakło oferty dla młodych ludzi, chociaż mamy taką ofertę. Powinniśmy zachęcić młodych. Niezdecydowani to bardzo różnorodna grupa i dla tej grupy trzeba mieć różnorodny przekaz, nie tylko krytyki, ale również oferty – powiedział. Polityk przyznał również, że w czasie kampanii „były momenty, kiedy o Tusku było za dużo”.
Senator PiS Stanisław Karczewski: Wniosek do TK w sprawie aborcji był z politycznego punktu widzenia błędem
Senator PiS Stanisław Karczewski został także zapytany o to, czy wynik wyborczy PiS nie jest opóźnioną w czasie konsekwencją wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji czy kwestii „piątki dla zwierząt”. – Pewnie tak, ja się z tym zgadzam. Pamiętamy doskonale, co działo się po orzeczeniu TK. Wtedy straciliśmy poparcie i tego poparcia już nie odzyskaliśmy – powiedział. – Wniosek do TK w sprawie aborcji był z politycznego punktu widzenia błędem – dodał.
Jak stwierdził polityk, PiS-owi nie jest potrzebny reset. – Prezes Jarosław Kaczyński bardzo nas spaja. Nie w tej kampanii, ale w poprzednich zdecydowanie wygranych kampaniach, to taki architekt naszych sukcesów – stwierdził. – Pieniądze z KPO zostały zablokowanie przez Komisję Europejską. W czerwcu w Warszawie była konferencja prasowa. Przyjechała Ursula von der Leyen. Ogłosiła, że pieniądze będą uruchomione. To był fałsz – dodał senator, odnosząc się do tematu środków z KPO dla Polski.