Wybory parlamentarne. Sondaż. Cztery partie w Sejmie, co piąty Polak niezdecydowany

Na dziesięć dni przed wyborami w sondażach wciąż prowadzi Prawo i Sprawiedliwość. W ciągu miesiąca o 6 pkt. proc. wzrósł odsetek niezdecydowanych. Sondaż pracowni Opinia24 dla „Gazety Wyborczej”.

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

Prawo i Sprawiedliwość prowadzi z poparciem 30 proc. ankietowanych. Oznacza to spadek o3 pkt. proc. w porównaniu z badaniem sprzed miesiąca.

Spadek o 1 pkt. proc. notuje też Koalicja Obywatelska, która z poparciem 25 proc. respondentów zajmuje drugie miejsce.

Na trzecim miejscu – Lewica, na którą chce zagłosować 9 proc. pytanych.

Jako ostatnie ugrupowanie do Sejmu dostałaby się Konfederacja, która zyskuje głosy 5 proc. ankietowanych. To minimum, jakie musi osiągnąć, aby wejść do Sejmu, a w omawianym sondażu ugrupowanie to zalicza spadek poparcia o 5 pkt. proc.

Choć Trzecia Droga wygrywa z Konfederacją – wybrało ją 6 proc. respondentów (bz.) – to koalicja PSL i Polski 2050 nie osiągnęła wymaganych 8 proc. i w takim przypadku nie dostałaby się do Sejmu.

Poi 2 proc. pytanych wskazało Bezpartyjnych samorządowców i „inną partię”.

Aż o 6 pkt. proc. wzrosła w ciągu miesiąca grupa niezdecydowanych. Odpowiedź „trudno powiedzieć” wskazało aż 22 proc. biorących udział w sondażu Polaków.

Na wybory wybiera się na pewno 68 proc. uprawnionych do głosowania.

Wybory parlamentarne. Preferencje niezdecydowanych

Po dodatkowym dopytaniu przez ankieterów osób niezdecydowanych, które zadeklarowały chęć oddania głosu na jedną ze startujących w wyborach partii, radykalnie zyskuje jedno z ugrupowań.

Aż jedna trzecia niezdecydowanych, 32,2 proc. wskazało Trzecią Drogę.

Więcej niż jedna czwarta (27,4 proc.) zagłosowałoby na KO.

Na PiS oddałoby głos 12,6 proc., na Lewice o włos mniej – 12,2 proc. ankietowanych.

Konfederację wskazało 8,9 proc. ankietowanych, Bezpartyjnych Samorządowców 0 6,7 proc.

Nikt nie wskazał odpowiedzi „inna partia”.

Wówczas wyniki wyborów wyglądałyby następująco: (podział mandatów, już po rozdzieleniu niezdecydowanych, na kogo zagłosować, przeliczył dr Andrzej Machowski)