Warunki zakończenia konfliktu, zaprezentowane Ukrainie przez administrację zza oceanu, wywołały nad Wisłą niezadowolenie ponad podziałami ideologicznymi. Karol Nawrocki i formacja rządząca nie zgadzają się na podejmowanie decyzji dotyczących Kijowa bez udziału Kijowa. Konfederacja pragnie zaprzestania polskiego wsparcia dla Ukrainy.
Karol Nawrocki i Donald Tusk
Jacek Nizinkiewicz
Reklama
Z niniejszego artykułu zrozumiesz:
- Dlaczego strategia Donalda Trumpa dotycząca Ukrainy budzi sprzeciw w naszym kraju?
- Jakie stanowisko zajmuje polski rząd w kwestii propozycji amerykańskiej administracji?
- Kto jest inicjatorem 28-punktowego projektu zakończenia działań wojennych na Ukrainie?
- W jaki sposób zamierzenia USA mogą oddziaływać na bezpieczeństwo państwa polskiego?
– O tej ofercie dowiedzieliśmy się, tak jak wszystkie inne państwa Unii Europejskiej i sprzymierzeńcy Ukrainy. USA nie skonsultowały z Polską strategii dla Ukrainy, która będzie miała wpływ także na bezpieczeństwo Polski – relacjonuje „Rzeczpospolitej” jeden z pracowników w resorcie spraw zagranicznych.
Reklama Reklama
Kto tak naprawdę jest twórcą „porozumienia pokojowego” dla Ukrainy?
28-punktowy plan zakończenia inwazji Rosji na Ukrainę, zaprezentowany przez Donalda Trumpa, przewidujący ustępstwa ze strony Kijowa na korzyść Moskwy, nie spotkał się w naszym kraju z aprobatą. – Polska jest gotowa pracować nad planem pokojowym Donalda Trumpa – oznajmił Donald Tusk, dodając, że „razem z m.in. liderami Francji, Włoch, Niemiec, Wielkiej Brytanii, Kanady i Japonii zadeklarowaliśmy chęć pracy nad amerykańskim planem pokojowym, zgłaszając na wstępie uwagi do niektórych jego elementów”. Premier polskiego rządu w innym wpisie wspomniał, że dobrze byłoby wiedzieć, kto jest pomysłodawcą „planu pokojowego”.
Podczas październikowej rozmowy przedstawicieli administracji Donalda Trumpa z bliskim współpracownikiem Władimira Putina, Kiryłem Dmitrijewem, miał zostać opracowany 28-punktowy projekt zakończenia wojny – donosi Agencja Reutera. Według agencji, „wielu wysokich rangą przedstawicieli administracji USA nie zostało poinformowanych o dokładnych założeniach dokumentu”. W wywiadzie dla Fox News amerykański prezydent wspomniał, że dał Ukrainie czas do czwartku na zaakceptowanie zaproponowanego przez Amerykanów projektu zakończenia wojny w Ukrainie. Powiedział również, że Ukraina musi „zaakceptować” przedstawiony przez niego plan pokojowy, a w przeciwnym razie „powinna kontynuować walkę”, mimo że „nie ma atutów”. Skomentował w ten sposób piątkowe przemówienie Wołodymyra Zełenskiego, który oznajmił, że Ukraina ma do wyboru „utratę istotnego partnera albo utratę honoru”.
Reklama Reklama Reklama 
Konflikty zbrojne Europa oburzona planem Trumpa. Prezydent USA: Nie podoba się? Niech walczą dalej
Europejscy dyplomaci oraz urzędnicy wyrażają oburzenie w związku ze szczegółami amerykańskiego planu pokojow…
Ukraina bez poparcia USA nie wygra wojny z Rosją
– Ukraina, odpierając atak Rosji, bez wsparcia sojusznika, jakim są USA, może znaleźć się w niełatwej sytuacji. To nie jest scenariusz, który napawa optymizmem, także w Polsce – informuje „Rzeczpospolitą” minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. W Polsce elita polityczna jest zgodna niemalże w całości, że ultimatum Trumpa dla Kijowa nie powinno być zawierane bez zgody Kijowa.
– Jakikolwiek plan pokojowy dążący do zakończenia wywołanej przez Federację Rosyjską wojny na Ukrainie musi być zaakceptowany w Kijowie. To Ukraina stała się ofiarą brutalnej agresji Putina i to Ukraińcy, z pomocą Stanów Zjednoczonych oraz państw UE, muszą mieć kluczowy głos w rozmowach pokojowych. Wszelkie ustalenia dotyczące pokoju i bezpieczeństwa Europy mogą być podejmowane wyłącznie z udziałem wszystkich zainteresowanych stron – napisał na platformie X Prezydent RP Karol Nawrocki. Zastrzeżenia wobec planów Trumpa wyraziło również PiS.
PiS, Braun i Konfederacja mówią innym językiem w sprawie Ukrainy
– USA mają swoje interesy, a Polska ma swoje interesy. Amerykańskie interesy są sprzeczne w tym przypadku z interesami polskimi – odparł Janusz Cieszyński, poseł PiS, na pytanie, czy posłowie partii Jarosława Kaczyńskiego dobrze wspominają moment, gdy w Sejmie intonowali nazwisko Donalda Trumpa po jego zwycięstwie w wyborach prezydenckich. Poseł Cieszyński dodał: „Stany Zjednoczone robią to, co im się opłaca, a Polska powinna robić to, co nam się opłaca, czyli nie dopuścić do podpisania traktatu, który jest niekorzystny dla Polski i Ukrainy”. Natomiast posłowie Konfederacji i partia Grzegorza Brauna, który w Oświęcimiu wykrzykiwał „Polska dla Polaków”, domagają się wstrzymania polskiego wsparcia dla Ukrainy.
Plus Minus Tomasz P. Terlikowski: Partia rosyjska znów nadaje
Nie jest łatwo być rosyjską agenturą wpływu w Polsce. Władimir Putin robi wszystko, by co jakiś c…
Reklama Reklama Reklama
Konfederacja przygotowała rezolucję, w której Sejm „wzywa rząd do bezzwłocznego wstrzymania finansowania Ukrainy ze środków polskich podatników”. Jest to reakcja na aferę korupcyjną na Ukrainie i zapowiedź Radosława Sikorskiego, który już zadeklarował wsparcie. – Zamierzam przekazać przed końcem roku z budżetu MSZ 100 milionów dolarów na pomoc dla Ukrainy w ramach programu „PEARL”, z którego kupujemy amerykańskie uzbrojenie – powiedział w Brukseli wicepremier Radosław Sikorski. Szef MSZ liczy, że „Europa domaga się włączenia w te decyzje”, a „wojna powinna zakończyć się na sprawiedliwych zasadach”.
Donald Tusk w Angoli. Wtorkowe posiedzenie rządu przełożone
Marek Magierowski, były rzecznik Prezydenta RP Andrzeja Dudy i ambasador Polski w USA, napisał na portalu WP: „Jeżeli nowy »plan pokojowy« dla Ukrainy i Rosji, zaproponowany przez administrację amerykańską, zostanie w niewytłumaczalny sposób zaakceptowany przez Wołodymyra Zełenskiego, będziemy mieli do czynienia z najbardziej absurdalnym traktatem w historii dyplomacji oraz w dziejach konfliktów zbrojnych. Bezwzględny agresor zostanie hojnie wynagrodzony, a ofiara krwawego najazdu poniżona”.
Dyplomacja Boris Johnson: Przyjęcie planu Trumpa przez Kijów będzie oznaczało kapitulację jego przyjaciół
Ukraińcom postawiono ultimatum, nakazujące rozpoczęcie rozmów na haniebnych warunkach. Gdzie są…
W poniedziałek, w obchodzącej 50-lecie niepodległości Angoli, odbędzie się szczyt Unia Europejska – Unia Afrykańska, przy okazji którego ma dojść do spotkania wszystkich szefów rządów i państw UE, którego tematem będzie 28-punktowy plan pokojowy dotyczący zakończenia działań wojennych na Ukrainie. Premier Tusk zapowiedział, że podczas spotkania w Luandzie przedstawi polski punkt widzenia w kwestii amerykańskiego planu pokojowego dla Ukrainy. Z naszych danych wynika, że wtorkowe posiedzenie rządu zostało przesunięte na środę.
W rozmowie z „Rzeczpospolitą” minister Kosiniak-Kamysz stwierdził, że „żaden plan pokojowy nie może być narzucony Ukrainie i musi zostać zatwierdzony przez Kijów, który obecnie znajduje się w bardzo trudnej sytuacji”. Szef MON zaapelował również do polskiej sceny politycznej o jedność, ponieważ „decyzje dotyczące bezpieczeństwa Ukrainy będą miały wpływ także na bezpieczeństwo Polski”.
Komentarze Michał Szułdrzyński: Czy Jarosław Kaczyński dalej wierzy w Pax Americana po ujawnieniu planu Trumpa?
Jarosław Kaczyński przekonywał, że Niemcy i Francja dybią na naszą suwerenność, więc zamiast na U…
Reklama Reklama Reklama
