Szef Departamentu Polityki Międzynarodowej w Kancelarii Prezydenta Marcin Przydacz w wywiadzie dla TVN24 oznajmił, że gdyby miało dojść do spotkania Karola Nawrockiego z Wołodymyrem Zełenskim, to głowa państwa ukraińskiego winna udać się do Warszawy.
Prezydent Karol Nawrocki
Przemysław Malinowski
Reklama
Karol Nawrocki jeszcze przed złożeniem przysięgi odbył rozmowę telefoniczną z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Nawrocki akcentował, iż „współpraca Polski i Ukrainy powinna bazować na obopólnym poszanowaniu i realnym partnerstwie”. Zasygnalizował również „dalsze poparcie dla Ukrainy w kontekście trwającej wojny, będącej wynikiem agresji Federacji Rosyjskiej”.
Reklama Reklama
W świeżej konwersacji z „Wprost” Nawrocki wspomniał, że jego stosunki z Zełenskim są „właściwe, aczkolwiek nie bliskie”. – Funkcjonują na poziomie zapewniającym kooperację Polski i Ukrainy, lecz nie kryję, że szereg kwestii postrzegam zgoła odmiennie niż prezydent Ukrainy – wyjawił Nawrocki. Jak nadmienił, kwestie sporne, jak choćby ustawa o karaniu banderyzmu, „nie są tematem ich debaty” – zaznaczył.
– Jeśli prezydent Zełenski czy też prezydenci innych krajów nie aprobują moich działań, to muszą się z tym pogodzić przez najbliższe pięć lat – dodał.
Polityka „Nikogo nie zdradziłem”. Karol Nawrocki o ustawie dla Ukraińców i relacjach z Wołodymyrem Zełenskim
– Nikogo nie zawiodłem. Rozsądnie wdrażam to, co oznajmiłem – podkreślił prezydent Karol N…
Kancelaria Prezydenta: Nic nie stoi na przeszkodzie, aby Zełenski przybył do Warszawy
W poniedziałek „Gazeta Wyborcza”, opierając się na wiadomościach z MSZ Ukrainy, doniosła, iż pomimo sygnałów ze strony Kijowa prezydent nie podejmuje decyzji o wizycie w Kijowie. Od sierpnia nie doszło do spotkania obu prezydentów.
Reklama Reklama Reklama
O kontaktach z Zełenskim mówił w TVN24 Marcin Przydacz, szef Biura Polityki Międzynarodowej w Kancelarii Prezydenta. – Jeżeli prezydent Zełenski pragnie spotkać się z Karolem Nawrockim, nic nie stoi na przeszkodzie, żeby wsiadł do pociągu i pofatygował się do Warszawy na rozmowę – oznajmił.
Przydacz zaznaczył, iż stosunki polsko-ukraińskie będą uwarunkowane od konkretnych decyzji ze strony władz w Kijowie. – Wszystko będzie także zależało od konkretów, co będzie się działo w dialogu historycznym, co będzie miało miejsce w dialogu gospodarczym, będziemy planować te poczynania na przyszłość, lecz w zależności również od postępów w tych kwestiach, na których prezydentowi zależy – mówił.
– Prezydent Nawrocki zawsze oczekuje ode mnie pewnych konkretów w danych wizytach, nie jedynie wizyty dla samej wizyty, więc gdybym miał w jakikolwiek sposób sugerować stronie ukraińskiej, jak tu doprowadzić do bliższych kontaktów, to popychałbym te sprawy konkretne naprzód, na przykład w tematyce historycznej, wtedy wizyta głowy państwa ma stanowić pewnego rodzaju finał jakiegoś procesu, a nie jego początek – uzupełnił.
Polityka Zuzanna Dąbrowska: Nawrocki buduje pozycję poza Kaczyńskim
– Prezydent Karol Nawrocki wyraźnie prowadzi własną grę, oddalając się od Jarosława Kaczyńskiego. Łą…
Zagraniczne wojaże Karola Nawrockiego
Karol Nawrocki pierwszą zagraniczną wyprawę odbył do Waszyngtonu, gdzie spotkał się z prezydentem Donaldem Trumpem. W drodze powrotnej przystanął w Rzymie, gdzie rozmawiał z premier Włoch Giorgią Meloni oraz prezydentem Sergio Mattarellą. Zaliczył także audiencję u papieża Leona XIV.
We wrześniu spotkał się również z prezydentem Litwy Gitanasem Nausėdą, prezydentem Finlandii Alexandrem Stubbem. Następną podróż odbył do Berlina i Paryża, gdzie prowadził rozmowy z prezydentem Frankiem-Walterem Steinmeierem i kanclerzem Friedrichem Merzem oraz prezydentem Francji Emmanuelem Macronem. Uczestniczył również w sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku, gdzie wymienił poglądy m.in. z liderami Estonii, Litwy i Łotwy.
Reklama Reklama Reklama
W październiku brał udział w szczycie Grupy Arraiolos w Tallinnie, gdzie debatował z prezydentem Estonii Alarem Karisem. Po raz wtóry udał się także na Litwę i rozmawiał z prezydentem Nausėdą.
