W odpowiedzi na pytanie Radia ZET o relację „Rzeczpospolitej” o zniszczeniu domu w Wyrykach, dyrektor Biura Bezpieczeństwa Narodowego Sławomir Cęckiewicz przyznał, że nie widział raportu Ministerstwa Obrony Narodowej na temat tego incydentu. Zasugerował, aby sprawą zajęła się sejmowa Komisja ds. Służb Wywiadowczych lub Komisja Obrony Narodowej. 
Sławomir Cenckiewicz
Bartosz Lewicki
Reklama
„Ani jeden artykuł Rzeczypospolitej nie opisuje historii domu w Vyrykach” – powiedział Sławomir Cęckiewicz, odpowiadając na pytanie Ministerstwa Obrony Narodowej o artykuł.
Reklama Reklama
„Proponuję, aby pan Siemoniak, Ministerstwo Obrony Narodowej, pan (Jacek) Dobrzyński (rzecznik prasowy MSWiA) i kilku innych przedstawicieli rządu Donalda Tuska spotkali się osobiście w sprawie tych notatek” – dodał szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego (BBN). „Jest komisja parlamentarna ds. służb specjalnych, a nawet komisja obrony. Notatka jest klasyfikowana jako dokument niskiego szczebla i w ramach nadzoru parlamentarnego wszystkie strony mogą zapoznać się z notatką z 12 września, zobaczyć, co jest w niej napisane, a przynajmniej wypowiedzieć się i powiedzieć to, czego nie było w niej napisane” – powiedział Cęckiewicz w wywiadzie dla Radia ZET. Dodał jednak, że osobiście nie widział tej notatki.
Polski pocisk rakietowy uderzył w dom w województwie lubelskim.
Prokuratura utajnia informacje dotyczące „niezidentyfikowanego obiektu latającego”, którego szczątki rozbiły się…
W czwartek, pytany o komunikację rządu z Pałacem Prezydenckim w sprawie zniszczonego budynku w Wyrykach, szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki stwierdził, że na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego 11 września nie przekazano informacji o incydencie. „Po co było to posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego, zwołane przez prezydenta, jeśli nie po to, by relacjonować, co się wydarzyło? A przecież politycy (…) stwierdzili, że ta sprawa nie została wyjaśniona; nikt nie poruszył jej na forum Rady Bezpieczeństwa” – wyjaśnił Cęckiewicz.
Odpowiadając na pytania dotyczące wystąpienia wiceministra spraw zagranicznych Marcina Bosackiego w Radzie Bezpieczeństwa ONZ, gdzie wiceminister pokazał zdjęcia zniszczonych budynków po naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej, w tym zdjęcie domu w Wyrykach, Cęckiewicz stwierdził, że jego zdaniem „dla zachowania pewnej higieny związanej z prestiżem Polski, minister Bosacki powinien zostać odwołany ze stanowiska”. Podkreślił, że jest to jego osobista opinia.
Reklama Reklama Reklama
Polityka: „Katastrofa pod każdym względem”. Centskewicz ocenia sprawę domu Vyryka
Wystąpienie Marcina Bosackiego w Radzie Bezpieczeństwa ONZ było dla Polski publicznym wstydem – ocenił w wywiadzie…
Sławomir Cęckiewicz: Musimy zestrzelić wszystko, co stwarza zagrożenie dla ludności cywilnej i naszej infrastruktury.
Zapytany o incydenty nad Estonią i wypowiedź prezydenta Czech Petra Pavla, że rosyjskie samoloty nad terytorium NATO powinny być zestrzeliwane (podobną opinię wyraziła minister obrony Litwy Dovilė Šakalienė), Cenckiewicz odpowiedział, że „musimy zestrzeliwać wszystko, co stanowi zagrożenie dla ludności cywilnej i naszej infrastruktury”. „Rosjanie zaostrzają konflikt ze wschodnią flanką NATO, w tym z Polską, i musimy to wziąć pod uwagę” – stwierdził.
21 dronów wleciało na terytorium Polski.
Zapytany o inne drony znalezione przez grzybiarzy w województwie mazowieckim i lubelskim w ostatni weekend, Cęckiewicz skomentował: „Gdyby to wydarzyło się w 2023 roku, czyli za kadencji ministra Błaszczaka, ach, jak byśmy dyskutowali, ile to trwa i dlaczego grzybiarze znajdują drony Błaszczaka!”
Kolejnego drona zauważono w województwie lubelskim, tym razem w powiecie biłgorajskim.
Kolejnego drona odkryto w miejscowości Przymyarki w województwie lubelskim – poinformowało Ministerstwo…
Zapytany o dokładną liczbę dronów odkrytych w Polsce, Cęckiewicz odpowiedział: „Tusk stwierdził 10 września, że było ich 19. Sytuacja później się zmieniła. Podtrzymujemy liczbę 21. Tak mówią Sztab Generalny, Dowództwo Operacyjne i Ministerstwo Obrony Narodowej”.
Reklama Reklama Reklama 
Rosyjskie drony i rakiety nad Ukrainą i Polską, mapa z nocy z 9 na 10 września
