Kanada. Litera „T” na towarach. Reakcja na wojnę celną

Kanada aktywnie działa, aby przeciwdziałać trwającemu konfliktowi taryfowemu. Sprzedawcy detaliczni w kraju etykietują kanadyjskie towary, a inicjatywa „Kupuj kanadyjskie” jest uruchamiana, wspierana przez premiera Justina Trudeau. Wkrótce klienci w supermarketach zauważą „T” obok metki z ceną, oznaczające „cła”. Będzie to oznaczać, że koszt produktu wzrósł z powodu taryf odwetowych, które Kanada wprowadziła przeciwko Stanom Zjednoczonym.

Zdjęcie

Kanada. Sklepy oznaczą towary, które podrożały przez odwetowe cła /ARTUR WIDAK / NurPhoto /AFP

Kanada. Sklepy będą oznaczać towary, które stały się droższe z powodu taryf odwetowych / ARTUR WIDAK / NurPhoto / AFP Reklama

Inicjatywa etykietowania została zaproponowana i wdrożona przez Loblaw Companies Limited – jedną z trzech największych sieci sklepów spożywczych w Kanadzie. Od przyszłego tygodnia klienci zauważą szary trójkąt z literą „T” obok ceny niektórych produktów. Będzie to oznaczać, że cena produktu jest teraz wyższa w wyniku taryf odwetowych. „Klienci mogą być pewni, że po zniesieniu taryf wszelkie zmiany cen zostaną całkowicie odwrócone” – zapewnia sieć.

Po nałożeniu ceł na towary kanadyjskie przez prezydenta USA Donalda Trumpa w zeszłym tygodniu, Ottawa odpowiedziała własnymi cłami. 25% cła odwetowe dotyczą szerokiej gamy produktów importowanych od południowego sąsiada. Wśród amerykańskich produktów spożywczych objętych kanadyjskimi cłami znajdują się drób, masło, ser i oleje.

Reklama

Różne marki w sklepach

Od początku konfliktu taryfowego kanadyjscy sprzedawcy detaliczni wprowadzili kilka różnych etykiet. Pierwszy typ to „Product of Canada” lub „Canadian”, co oznacza, że produkt zawiera nie więcej niż 2 procent importowanych składników, takich jak przyprawy lub kawa.

Druga etykieta, „Made in Canada”, odnosi się do produktów, które są co najmniej w 51 procentach kanadyjskie pod względem składu i przeszły końcowe etapy produkcji w kraju. Natomiast „Prepared in Canada” oznacza produkty wyprodukowane w Kanadzie z kanadyjskich i/lub importowanych komponentów.

Niedawne badanie rynku wykazało, że 90 procent Kanadyjczyków chce, aby sklepy promowały kanadyjskie produkty. Taki sam odsetek uważa, że sklepy spożywcze powinny promować lokalne towary. Prawie 70 procent chce, aby kanadyjskie supermarkety zaprzestały sprzedaży amerykańskich produktów , zgodnie z branżową publikacją Canadian Grocer.

Przewidywane podwyżki cen

Sprzedawcy detaliczni wskazują, że Kanadyjczycy nie powinni spodziewać się natychmiastowych podwyżek cen w sklepach z powodu taryf odwetowych. Centra dystrybucyjne i hurtownicy nadal posiadają zapasy żywności nabytej przed konfliktem taryfowym. „Oznacza to, że ceny wielu artykułów pozostaną niezmienione, dopóki nie wyczerpiemy naszych zapasów” – wyjaśnili.

Kanadyjczycy prawdopodobnie zauważą wzrost cen świeżych owoców i warzyw importowanych ze Stanów Zjednoczonych w ciągu tygodnia lub dwóch. Inne produkty objęte taryfami odwetowymi nie odnotują wzrostu cen przez co najmniej sześć tygodni. Produkty kanadyjskie mogą również odnotować wzrost cen, jeśli którykolwiek z ich składników pochodzi ze Stanów Zjednoczonych.

Sieci handlowe informują, że aby złagodzić wpływ podwyżek cen, pracują nad zastąpieniem niektórych towarów z USA produktami z Kanady lub innych krajów. „Większość lokalnych sieci i sklepów inicjuje programy mające na celu wyróżnienie produktów kanadyjskich” — zauważa Toronto National Post.

Wideo Odtwarzacz wideo wymaga włączonej obsługi JavaScript w przeglądarce. Nowacka w „Graffiti” o podatku cyfrowym: Nie wycofamy się z niczego Polsat News

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *