Jak prawybory wpłyną na Koalicję Obywatelską? Jak PiS chce rozstrzygnąć dylemat kandydata na prezydenta? Czy powrót Donalda Trumpa międzynarodową scenę polityczną pomoże polskiej prawicy, czy stanie się dla niej problemem szybciej, niż się ktokolwiek spodziewał? – na te pytania w najnowszym odcinku podcastu „Polityczne Michałki” odpowiedzi szukają Michał Szułdrzyński i Michał Kolanko.
Już wiadomo, że prawybory w KO odbędą się w piątek 22 listopada. Wyniki będą znane po zakończeniu głosowania. W ostatnich dniach doszło do dalszej eskalacji napięcia między Sikorskim a Trzaskowskim, a raczej między ich obozami. – W PO nie podoba się, że do spraw partii wtrącają się ludzie spoza, czyli Roman Giertych i Michał Kamiński – mówił Michał Kolanko. I to może mieć wpływ na wynik nadchodzącego głosowania. Jak zauważa Michał Szułdrzyński, decyzja o prawyborach w KO, „to decyzja lidera partii. I może być intepretowana jako cedowanie przez niego odpowiedzialności”, ale i jednocześnie sukces politycznej szarży Radosława Sikorskiego. Prawybory niosą konsekwencje: szanse i ryzyka. – Mandat kandydata z prawyborów jest mocniejszy. Sikorski jednak wbija szpile coraz mocniej, co budzi obawy o wykorzystanie tych jego argumentów później przez PiS w kampanii – dodaje Kolanko.
PiS i wybór kandydata – chaos czy strategia?
Również PiS zmaga się z problemem wyboru kandydata na prezydenta. Główni pretendenci to Przemysław Czarnek, Tobiasz Bocheński i Karol Nawrocki. Jak zauważa Kolanko, „każdy z nich ma swoje wady i zalety, ale żaden nie jest idealnym wyborem”. Czarnek, choć najbardziej doświadczony z całej trójki, budzi kontrowersje w elektoracie umiarkowanym, zaś Nawrocki i Bocheński muszą budować swój wizerunek niemal od zera.
Jak zauważył Szułdrzyński, „próby zdominowania medialnej uwagi przez KO w postaci prawyborów zmusiły PiS do rozważenia ogłoszenia swojego kandydata wcześniej, niż planowano”. Rywalizacja między liderami stawki w PiS jest jednak nadal niepewna i może przyczynić się do dalszej destabilizacji partii oraz kolejnych frakcyjnych gier.
Donald Trump i polska prawica – ryzyko czy szansa?
Ostatnia część rozmowy poświęcona jest wpływowi Donalda Trumpa na PiS i polską politykę. „PiS przypisało wielkie znaczenie powrotowi Trumpa, co sprawia, że są z nim na dobre i na złe związani” – komentuje Kolanko. Obaj prowadzący zastanawiają się, czy kontrowersyjne decyzje personalne nowej administracji Trumpa, takie jak nominacje zwolenników teorii spiskowych, mogą zaszkodzić polskiej prawicy – Bycie w bliskiej relacji z Trumpem to ryzyko dla PiS, szczególnie jeśli jego decyzje dotyczące wojny na Ukrainie nie przypadną Polakom do gustu – dodaje Kolanko. Przyznaje jednak, że ewentualna wizyta Trumpa w Polsce przed wyborami prezydenckimi w maju 2025 może być ważnym wydarzeniem, które PiS będzie próbował wykorzystać propagandowo.