Prokuratura przeciwna wydaniu listu żelaznego dla Michała K. i Pawła Szopy

Trzy lata temu PiS zmieniło prawo – bez zgody prokuratora sąd może nie zgodzić się na list żelazny. Testem będzie sprawa Michała K. i Pawła Szopy.
Prokuratura przeciwna wydaniu listu żelaznego dla Michała K. i Pawła Szopy - INFBusiness

Wniosek o list żelazny Michała K., byłego szefa rządowej agencji (na zdjęciu), sąd rozpatrzy 1 października, dzień później zajmie się wnioskiem Pawła Szopy

Foto: PAP/Leszek Szymański

Prokurator złożył w sądzie sprzeciw do wniosków Michała K., byłego prezesa RARS i Pawła Szopy o wydanie im listów żelaznych, co zdecydowanie zmniejsza ich szanse na to, że będą mogli odpowiadać z wolnej stopy – dowiedziała się nieoficjalnie „Rzeczpospolita”. Art. 281 par. 2 kodeksu postępowania karnego brzmi bowiem: „W postępowaniu przygotowawczym list żelazny może być wydany na wniosek prokuratora albo przy braku jego sprzeciwu”. Zapis ten wprowadzono za rządów PiS w czerwcu 2021 r. przy okazji zmian w kodeksie karnym. Oznacza to, że prokuratorowi oddano całkowitą władzę nad stosowaniem listów żelaznych. Przepis ten ogranicza suwerenność orzeczniczą sądu – przyznaje w rozmowie z „Rz” sędzia Anna Ptaszek, rzecznik Sądu Okręgowego w Warszawie.

Prokuratorski sprzeciw nie musi mieć nawet uzasadnienia, ale obecność prokuratora na posiedzeniu jest obowiązkowa. Przed zmianą wydanie listu żelaznego wobec podejrzanego było wyłączną decyzją sądu, który rozpatrywał wniosek. „Jeżeli oskarżony przebywający za granicą złoży oświadczenie, że stawi się do sądu lub do prokuratora w oznaczonym terminie pod warunkiem odpowiadania z wolnej stopy, właściwy miejscowo sąd okręgowy może wydać oskarżonemu list żelazny” – brzmiał przepis.

Jak PiS zablokowało listy żelazne

Sprawę wniosku o wydanie listu żelaznego w stosunku do Pawła Szopy będzie 2 października rozpoznawał sędzia Tomasz Grochowicz, dzień wcześniej sędzia Michał Piotrowski zajmie się wnioskiem Michała K., byłego prezesa Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (aresztowanego na początku września w Londynie na podstawie wydanego przez polską prokuraturę i sąd nakazu aresztowania).

Liczymy, że sędzia rozpatrujący nasz wniosek podejdzie do sprawy merytorycznie. Paragraf 2 wprowadził absurdalny, godzący w dobro wymiaru sprawiedliwości dyktat prokuratury Ziobry. Mam nadzieję, że teraz wygra rozsądek. Mój klient chce współpracować z prokuraturą, a sprzeciw spowoduje, że postępowanie to nie będzie toczyć się tak, jak powinno. Chyba każdemu z nas chodzi o to, by sprawę wyjaśnić  mówi nam mec. Jacek Dubois, obrońca Pawła Szopy. 

Sądy różnie podchodzą do nowego przepisu wprowadzonego przez PiS. W 2022 r. sądy  Apelacyjny w Gdańsku i w Szczecinie  uznały, że skoro ustawodawca oddał kwestie rozstrzygania w sprawie listu żelaznego sądowi, to sprzeciw prokuratora nie może blokować niezawisłej decyzji sądu.

Inaczej w tym roku uznały sądy katowickie. „Sąd Okręgowy był stanowiskiem (prokuratury) związany, co obligowało go do wydania decyzji odmownej”  stwierdził Sąd Apelacyjny w Katowicach,  podtrzymując postanowienie sądu niższej instancji o niewydaniu listu żelaznego wobec podejrzanego ściganego za przestępstwa nielegalnego obrotu odpadami niebezpiecznymi. Sąd podkreślił, że „treść art. 281 § 2 k.p.k. jest czytelna i nie pozostawia wątpliwości interpretacyjnych”.

Gdzie ukrywa się Paweł Szopa

List żelazny to jedyna szansa dla Michała K. na wyjście z brytyjskiego aresztu w to miejsce może zostać zastosowane poręczenie majątkowe, które K. chciał wpłacić już w Wielkiej Brytanii (200 tys. funtów czyli ponad milion złotych  sądy dwóch instancji odrzuciły wniosek).

„Uchylenie przez sąd polski tymczasowego aresztowania spowoduje natychmiastowe powiadomienie o tym władz brytyjskich i uchylenie nakazu aresztowania stanowiącego odpowiednik ENA. To spowoduje, że podstawa zastosowania aresztowania na wniosek władz polskich skierowana do władz brytyjskich odpadnie, a sąd brytyjski w tym przedmiocie podejmie własną niezawisłą decyzję”  podkreśla w odpowiedzi dla „Rz” sędzia Anna Ptaszek. 

Jak niedawno pisała „Rz”, Paweł Szopa ma obecnie przebywać w Ameryce Południowej, co komplikuje jego potencjalną ekstradycję do kraju (jedynie Meksyk zgadza się na ekstradycję). Czy to może przekonać prokuraturę, by zmieniła decyzję? Na obecnym etapie nie mówi nam nasze źródło w organach ścigania.

Jeden ze znajomych Szopy twierdzi, że jego postawa procesowa zależy od decyzji sądu w sprawie listu żelaznego. Jest również namawiany na pójście na współpracę z prokuraturą. Na razie, według naszych informacji, nie zdecydował się na to.

O wyrzucenie paragrafu 2 walczy Naczelna Rada Adwokacka. Petycja w tej sprawie niedawno została skierowana do Sejmu. „Sprzeciw prokuratora jest przejawem oczywistej i nieuzasadnionej ingerencji w orzeczenie wydane przez sąd, a nadto jest środkiem nieproporcjonalnym do osiągnięcia zamierzonego celu” pisze jej autor mec. Przemysław Rosati, prezes NRA.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *