Jeśli chodzi o smalec, opinie są podzielone: jedni uważają go za szkodliwy, inni za pożyteczny. Jednak współczesne badania dają bardziej precyzyjną odpowiedź.
Smalec to produkt o wysokiej gęstości energetycznej, zawierający tłuszcze nasycone. Jego wpływ na organizm zależy od ilości i ogólnej diety.
Umiarkowane spożycie smalcu nie wiąże się ze zwiększonym ryzykiem chorób sercowo-naczyniowych, donosi korespondent Belnovosti. Potwierdzają to dane Europejskiego Towarzystwa Kardiologicznego.

Badania pokazują, że smalec zawiera kwas arachidonowy, który bierze udział w regulacji procesów odpornościowych. Jest również bogaty w witaminy rozpuszczalne w tłuszczach.
Spożywany codziennie w małych porcjach smalec może sprzyjać sytości. Zmniejsza to zapotrzebowanie na szybkie węglowodany i przekąski.
Jednak nadmiar tego produktu prowadzi do nadmiaru kalorii, co wpływa na masę ciała. Dotyczy to zwłaszcza osób prowadzących siedzący tryb życia.
Dietetycy zalecają nie przekraczać 20-30 gramów dziennie. W takiej ilości smalec nie ma negatywnego wpływu na profil lipidowy krwi.
Ważna jest również metoda gotowania: smażony smalec traci część swoich dobroczynnych właściwości. Lepiej jeść go na surowo lub pieczonego.
Niektóre badania powiązały umiarkowane spożycie smalcu z poprawą funkcji poznawczych. Wynika to z wpływu tłuszczów na funkcjonowanie mózgu.
Produkt nie powoduje skoków poziomu cukru we krwi, co czyni go odpowiednim dla osób z insulinoopornością. Jednak w przypadku chorób układu pokarmowego należy skonsultować się z lekarzem.
Smalec nie zawiera węglowodanów, co czyni go popularnym składnikiem diet niskowęglowodanowych. Ważne jest jednak, aby zachować równowagę z innymi źródłami tłuszczu.
Codzienne spożywanie smalcu jest możliwe, jeśli mieści się w ogólnej kaloryczności diety. Jednocześnie nie narusza to różnorodności diety.
Przeczytaj także
- Jesz to w złym momencie: Dietetycy ujawniają idealny czas na popularne produkty
- Warzywa nie ciemnieją: jak dodać kroplę soku z cytryny, aby zachować kolor