Ten kiszony przysmak świata wywodzi się z Korei. Nie trzeba się jednak wybierać w tak dalekie strony, by czerpać pełnymi garściami z jego cennych właściwości. Bez trudu można przygotować przekąskę w domu. Smakuje genialnie i świetnie działa na organizm.
Za najzdrowszy kiszony przysmak świata uchodzi kimchi. To obowiązkowy element koreańskiego menu. Danie powstaje na bazie warzyw poddanych fermentacji i przypraw. Jego głównym składnikiem jest zasolona kapusta pekińska. Zwykle wzbogaca się ją o kilka innych składników, takich jak na przykład czosnek, cebula dymka czy marchewka. W potrawie nie może zabraknąć również przypraw. Najczęściej wykorzystuje się chili, słodką paprykę, imbir i cukier. Smaku całości dodaje też sos sojowy lub rybny.
Dlaczego kimchi uznaje się za najzdrowszy przysmak na świecie?
Kimchi dostarcza organizmowi wielu mikro- i makroelementów. Zawiera między innymi wapń, potas, żelazo, fosfor i witaminy z grupy B. Jest również źródłem błonnika i probiotyków, które usprawniają pracę układu pokarmowego. Wpływają pozytywnie na mikroflorę jelit. Poprawiają ich funkcjonowanie, redukują stany zapalne i zmniejszają ryzyko występowania dolegliwości gastrycznych. Łagodzą też objawy pojawiające się w przebiegu zespołu jelita drażliwego. Co więcej, wzmacniają odporność i wspomagają walkę z infekcjami oraz drobnoustrojami.
Na uwagę zasługuje fakt, że kimchi ma też w swoim składzie sporo przeciwutleniaczy. Te związki zapobiegają powstawaniu stresu oksydacyjnego, a co za tym idzie hamują namnażanie się wolnych rodników. W efekcie spowalniają procesy starzenia. chronią komórki przed uszkodzeniem i zmniejszają ryzyko wystąpienia wielu chorób, takich jak na przykład miażdżyca, nadciśnienie tętnicze czy cukrzyca. Co więcej, przeprowadzone badania dowodzą, że jedzenie kimchi może zapobiegać otyłości brzusznej i problemom zdrowotnym związanym z nadmierną masą ciała.
Jak zrobić spolszczoną wersję kimchi?
Produkty z koreańskiej kuchni nie są jeszcze zbyt popularne w Polsce. Dlatego trudno je znaleźć w sklepach spożywczych. Nie oznacza to jednak, że nie można sobie pozwolić na kimchi. Wystarczy przygotować je w domu. Wbrew pozorom cały proces jest dość prosty i nie wymaga dużego wysiłku ani drogich zakupów. Poza tym polska wersja koreańskiej przekąski doskonale smakuje i stanowi świetny dodatek do różnego rodzaju potraw.
Przepis: Kimchi w polskiej odsłonie
Koreańska przekąska w rodzimej odsłonie świetnie smakuje i nie wymaga wiele pracy.
KategoriaPrzekąskaRodzaj kuchniKoreańskaCzas przygotowania1 godz. 30 min.Liczba porcji1
Składniki
Na kiszonkę:
- 1 kg kapusty pekińskiej
- 1 marchewka
- 2 l wody
- 3 łyżki soli
Na pastę:
- 2 cebule
- 4 ząbki czosnku
- 1 łyżka cukru
- 2 łyżki słodkiej papryki
- pół łyżeczki chili
- 3 cm kawałek imbiru
Sposób przygotowania
- Szykowanie warzywKapustę oczyść, podziel i posiekaj na drobne kawałki. Następnie zasyp ją solą, wymieszaj, zalej wodą i odstaw na godzinę. Obierz marchewkę i pokrój ją w słupki. Obierz też cebulę i imbir, a potem pokrój je na mniejsze kawałki. To samo zrób z czosnkiem.
- Robienie pasty kimchiImbir, czosnek i cebulę wrzuć do blendera. Dodaj przyprawy i całość zmiksuj na gładką masę.
- Przygotowywanie kimchiOdcedź kapustę. Opłucz ją pod bieżącą wodą. Wymieszaj marchewkę i kapustę z uszykowaną wcześniej pastą. Gotową mieszankę przełóż do wyparzonego słoika i szczelnie zakręć. Naczynie odstaw w zacienione miejsce na dwa dni, a potem przenieś je do lodówki.
Wskazówka: Kimchi jest gotowe po 10-14 dniach. Możesz je wykorzystać jako samodzielną przekąskę albo dodatek do kanapek lub mięs.
