Jakie błędy w diecie podczas lata najczęściej popełniamy?
To zależy dla kogo. Jeśli chcemy się odchudzać to myślę że najczęściej popełniany błąd w lato jest spożywanie dużych ilości owoców. Ale najlepsze jest to uziemianie w zimę wtedy możemy połączyć 2 dobra w jednym i zadbać o nasze zdrowie podwójnie jeszcze poddając go hartowaniu.
Prowadzi Pani blog, czy można powiedzieć że łączy Pani pracę z pasją?
Prowadzenie bloga w tej chwili jest dla mnie pasją, ale również pracą, która wymaga czasu i poświęcenia, nowych pomysłów. Jest to również miejsce, gdzie spotykam bardzo dużo ciekawych różnych ludzi, których zawsze mogę o coś zapytać, coś skonsultować. Nie wiem gdzie bym w ciągu godziny mogłabym dostać propozycję rozwiązania mojego problemu od 1000 ludzi, a w 24 godziny można stać się już ekspertem w spawie, której nie rozumiałeś przed tym. Oczywiście jest to żart, ale przynajmniej masz już pojęcie o co chodzi. Niesamowicie też jest jacy ludzie są pomocni. Za to jestem bardzo Wdzięczna moim obserwatorom w social mediach.
Zdrowe odżywianie jest ważne w naszym życiu codziennym – jak znaleźć odpowiedni balans?
Myślę że najlepiej trzymać się zasady 80/20, czyli 80% jeść zdrowo 20% zastawiać sobie na tak zwane cheatmealday. Powiedzmy przez 5 dni w tygodniu starać się dbać o zdrowy czysty talerz a w sobotę i niedzielę pozwolić sobie na kawałek domowego ciasta. Ale znów wrócę do podstawowego pytania: „dla kogo? – bo to zależy”.
Jak chcesz schudnąć, to niestety trzeba trzymać się diety. Jak chcesz prowadzić po prostu zdrowy tryb życia i czuć się dobrze to właśnie myślę że takie weekendowe dobre ciasto nie powinno zaszkodzić. Ale trzeba pamiętać, że im mniej jemy niezdrowych produktów tym mniej nam się chce i odwrotnie im więcej tym częściej nam będzie się chciało więcej. Niezdrowe jedzenie wciąga nas jak trąba powietrzna im jest większa tym ciężej jest z niej się wydostać.
Kilka lat temu wydała Pani książkę o zdrowych słodyczach. Co było najtrudniejsze w napisaniu książki?
Najtrudniejsze chyba było wtedy dla mnie wytłumaczyć dużej ilości posiadaczy książki co to za produkty w składnikach i gdzie je można kupić. Kilka lat temu rynek nie był aż tak przepełniony produktami „zdrowe” „bio” „bez tego” „bez tam tego”. Ciężko było znaleźć mąkę ryżową – naprawdę, szczególnie w małych miejscowościach. Ludzie nie wiedzieli co to mleko kokosowe i że ze może być różne. Cały czas dostawałam pytania typu: „mam zwykle mleko czy mogę zamienić?”
-No nieee:) bo to traci w tym przypadku sens ciągle odpowiadałam ja
-Ale dlaczego? Przecież mleko jest zdrowe ? tak, ale nie wiem jak będzie się zachowało bo ja w ogóle nie używam mleka krowiego.
To chyba było trochę trudne, ale znów było to fajnym doświadczeniem, które dało mi dużo pomysłów dla rozwoju i dalszej pracy.