To lek skuteczniejszy od chemioterapii? Naukowcy znaleźli „złoty środek” w walce z nowotworami. Dosłownie
Michał Duszczyk
Analizy ekspertów z Melbourne wykazały, że lek ma imponującą zdolność do spowolnienia wzrostu guza nowotworowego. W warunkach laboratoryjnych u badanych myszy skuteczność sięgała 82 proc. (tyle wyniosła redukcja wzrostu guza szyjki macicy), podczas gdy inne powszechnie stosowane metody osiągały poziom do 29 proc. Jednocześnie lek na bazie złota selektywnie atakował komórki nowotworowe i to znacznie skuteczniej niż tradycyjne środki chemioterapeutyczne – wynika z opisu badań w „European Journal of Medicinal Chemistry”.
Nowe metody leczenia raka
Profesor Suresh Bhargava, który kierował projektem w RMIT, podkreślił, że to przełomowe odkrycie może doprowadzić do bezpieczniejszych i skuteczniejszych metod leczenia raka. Badacze przekonują, że nowy związek złota jest aż dwudziestosiedmiokrotnie skuteczniejszy w walce z komórkami raka szyjki macicy niż powszechnie stosowana cisplatyna (lek wykorzystywany w chemioterapii, związek nieorganiczny zawierający metal ciężki – platynę). Co więcej, w warunkach laboratoryjnych udowodniono, że jest trzy i pół raza skuteczniejszy w leczeniu raka prostaty i siedem i pół raza skuteczniejszy w leczeniu włókniakomięsaków.
Nic dziwnego, że z nowatorską terapią wiąże się duże oczekiwania. Badania mają stanowić jeden z motorów postępu w opracowywaniu alternatyw dla konwencjonalnych terapii przeciwnowotworowych opartych na platynie. Związek opracowany przez naukowców RMIT jest już chroniony patentem w USA.
Polka na czele zespołu
Złoto to kruszec charakteryzujący się unikalnymi właściwościami, które sprawiają, że jest ono idealne do zastosowań medycznych – w przeciwieństwie do wielu innych substancji jest wysoce stabilne i niereaktywne. Naukowcy z RMIT wskazują jednak, że w swoim doświadczeniu użyli specjalnego związku złota, który właśnie wykazywał się reaktywnością. To był niezbędny warunek, by lek wszedł w interakcję z reduktazą tioredoksyny (enzym występujący w dużych ilościach w komórkach nowotworowych). Dzięki temu złoto z jednej strony zapobiega namnażaniu się komórek rakowych, a z drugiej hamuje rozwój lekooporności. Złoto nie powoduje też toksycznych skutków ubocznych, powszechnie kojarzonych z lekami na bazie platyny. Ale to nie jest jedyna zaleta. Stabilność tego związku złota pozwala dotrzeć lekowi wprost do miejsc guza w stanie „nienaruszonym”, co zwiększa jego skuteczność. Nadzieje związane z wdrożeniem takich terapii są więc ogromne, tyle że – jak zaznacza Bhargava, będący dyrektorem Centrum Zaawansowanych Materiałów i Chemii Przemysłowej RMIT University – droga do badań na ludziach wciąż jest odległa.
Warto dodać, że projektem – wspólnie z Bhargavą – kieruje mająca polskie korzenie prof. Magdalena Plebanski. To światowej sławy immunolog, szefowa Laboratorium Nowotworów, Starzenia się oraz Szczepionek w RMIT University.