Na warszawskiej giełdzie podaż przeważała nad popytem już od początku czwartkowej sesji, ale jej zakończenie przyniosło nieoczekiwane pogłębienie strat na głównych indeksach GPW. Wśród spółek z indeksu WIG20 na plusie czwartkową sesję zakończyły jedynie dwie spółki.
Czwartkowa sesja na GPW rozpoczęła się od spadków, które wyhamowały około 15:00, kiedy główne indeksy warszawskiej giełdy na krótko zbliżyły się do punktu odniesienia. Nie trwało to jednak długo, gdyż tuż po otwarciu giełd w Stanach Zjednoczonych straty wróciły ze zdwojoną siłą.
WIG20 stracił w czwartek 1,94% i zakończył sesję na poziomie 2 374,62 punktów. WIG został poddany przecenie o 1,69% i dotarł do 82 920,89 punktów. Indeksy średnich i małych spółek MWIG40 i SWIG80, straciły odpowiednio 1,34% i 0,23%. Obroty na warszawskiej giełdzie okazały się przy tym równie słabe co w poniedziałek i wtorek, kiedy mogliśmy mówić o wakacyjnej sjeście. Podsumowano je na 900 mln zł, z czego niecałe 760 mln zł dotyczyło spółek wchodzących w skład indeksu WIG20.
W polskim kalendarzu makroekonomicznym figurował w czwartek tylko odczyt PMI dla przemysłu, który tym razem przyniósł pozytywne zaskoczenie. Wskaźnik przyjął w lipcu wartość 47,3 pkt., która oznacza wciąż regres, ale jednocześnie sporą poprawę w stosunku do czerwca (45 pkt.) i przewidywań ekonomistów (45,1 pkt.).
Za oceanem na rynkach najmocniej rezonowała środowa konferencja prasowa Jerome'a Powella, który grillowany przez dziennikarzy, stwierdził, że „jeśli warunki zostaną spełnione, to obniżka stóp procentowych może nastąpić nawet na wrześniowym posiedzeniu”. Więcej na ten temat napisał główny analityk Bankier.pl Krzysztof Kolany w tekście: "Powell mrugnął okiem. Będzie wrześniowe cięcie w Fedzie?".
Na wyspach brytyjskich na pierwszą obniżkę stóp procentowych zgodnie z przewidywaniami ekonomistów zdecydował się Bank Anglii. Cięcia o 25 pb. dokonali również Czesi.
Czwartek wśród spółek z warszawskiej giełdzie
Jedynymi spółkami z indeksu WIG20, które zakończyły czwartek na plusie, było CD Projekt (+0,66%) oraz JSW (+0,07%). Jak podał w czwartek PAP, analitycy DM BOŚ obniżyli rekomendację dla studia gier do "trzymaj", jednocześnie podnosząc cenę docelową akcji do 169 zł. Rekomendacja pojawiła się po raz pierwszy w raporcie z 17 lipca. Notowania CD Projekt zyskują od początku roku ponad 38%.
Wyniki za II kwartał przedstawił mBank (-2,63%) – zysk netto spółki okazał się w nim być o 23% powyżej oczekiwań analityków. Pozostając w sektorze bankowym klienci PKO BP (-1,70%) zgłaszali dziś nietypową awarię, która sprawiła, że zobaczyli na swoich kontach miliardy złotych na minusie.
Jak podał Business Insider Polska, mianowanie nowego prezesa może ogłosić wkrótce Alior Bank (-2,02%). Według nieoficjalnych informacji ma zostać nim Piotr Żabski.
Grupa Kęty (-0,85%) przedstawiła po zakończeniu środowej sesji wyniki za II kwartał. Zysk netto jednostki dominującej wyniósł ok. 166,4 mln zł, wobec szacowanych wcześniej 160 mln zł zysku.
Prezes Budimeksu (-2,35%), Artur Popko, ocenił w rozmowie z PAP Biznes, że lata 2024-2025 będą prawdopodobnie okresem przestoju na polskim rynku budowlanym i agresywnej walki o dostępne w tym czasie zamówienia. Poprawy sytuacji spodziewa się w latach 2027-2028.
Wśród spółek z tzw. drugiego rzędu szczególnie wyróżniały się notowania Stalproduktu (+8,14%), który poinformował o nabyciu akcji własnych. Mocno zwyżkowały również notowania Columbusa (+4,95%) oraz Kernela (+4,08%). W przypadku ostatniej ze spółek, kurs może zyskiwać w oczekiwaniu na kolejne wezwanie, które jak donosił Parkiet, może ogłosić wkrótce wiodący akcjonariusz Kernela – Namsen.
W ujęciu sektorowym najsłabiej radziły sobie w czwartek WIG-Odzież (-2,71%), WIG-Górnictwo (-2,58%) i WIG-Banki (-2,35%). Najmocniejszymi branżami były motoryzacja (+2,79%), chemia (+0,23%) i sektor spożywczy (+0,22%).
MM