Po dostosowaniu stóp procentowych o 100 punktów bazowych na dwóch kolejnych posiedzeniach ekonomiści Banku Pekao przewidują, że Rada Polityki Pieniężnej może wstrzymać wszelkie dalsze zmiany. MPC prawdopodobnie poczeka, aż pojawią się silniejsze dowody na to, że presja inflacyjna stale maleje. Utrzymujący się spadek wskaźnika CPI do poziomu docelowego może nie zostać zrealizowany przed pierwszą połową 2026 r.
„Krajowe presje inflacyjne w Polsce nie wykazują tendencji spadkowej, utrzymując się na stabilnym, wysokim poziomie w ostatnich miesiącach. Cel osiągnięcia celu inflacyjnego jest wciąż odległy i nie zmaterializuje się przed pierwszą połową 2026 r.”, stwierdził Pekao w swoim raporcie.
„W rezultacie dostrzegamy znaczną szansę, że po wprowadzeniu 100-punktowej korekty na dwóch nadchodzących posiedzeniach, MPC nie będzie musiała natychmiast kontynuować dalszych obniżek stóp. Rada może zdecydować się poczekać, aż będzie bardziej pewna, że presja inflacyjna stale spada” – zauważono dalej.
Ekonomiści podkreślają, że wpływ konfliktów handlowych na inflację będzie znaczący.
„W tym kontekście obserwujemy zarówno ryzyko spadkowe (w krótkim i średnim terminie), jak i ryzyko wzrostowe (w długim terminie)” – zauważają.
Kolejne posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej zaplanowano na 6-7 maja. (PAP Biznes)
poklepać/ ana/