Pojawił się kolejny segment debaty dotyczącej wyboru Nikoli Grbića. Tym razem Norbert Huber zagłębił się w komentarze Dawida Wocha, który nie znalazł się w składzie reprezentacji narodowej.
O czym jest dyskusja? Onet i „Przegląd Sportowy” podzieliły się uwagami środkowego Asseco Resovii Rzeszów, który wyraził pewne rozczarowanie brakiem powołania do reprezentacji Polski. Siatkarz, który ma za sobą udany sezon zarówno w PlusLidze, jak i europejskich rozgrywkach, nie zwrócił uwagi trenera Nikoli Grbića.
Norbert Huber rozpalił rozmowę. Dawid Woch odpowiada ponownie
Jak to często bywa w przypadku komentarzy „w odpowiedzi”, zwłaszcza dotyczących spraw związanych z czołowymi drużynami kraju — mianowicie reprezentacjami narodowymi — są one zazwyczaj poddawane wnikliwej analizie.
Norbert Huber skomentował wypowiedź Wocha, co wywołało dyskusję na platformach społecznościowych.
„Kiedy ktoś unika tematu w wywiadzie, to jest źle, że unika tematu. Kiedy ktoś wyraża swoje myśli wprost, to jest to również krytykowane za brak pokory. Zachęcam do dialogu, bo niewątpliwie jest wiele do omówienia” – napisał na platformie X środkowy mistrzów Polski i reprezentacji.
Rzeczywiście, wiele komentarzy (w tym od kapitana PGE Projekt Warszawa, Andrzeja Wrony) napłynęło w odpowiedzi na wypowiedzi Wocha. Sam zawodnik odniósł się również do znacznego zamieszania wokół jego wypowiedzi, o którym informowaliśmy w czwartek.
„Nawet gdy udzielasz uprzejmego wywiadu, wyrażając wyłącznie swoje odczucia dotyczące powołań (nie tylko w odniesieniu do własnych doświadczeń, ale Mustiego, Lemana, Popieli), wydaje się, że jest to postrzegane jako brak pokory lub odzwierciedlenie wielkiego ego. Uważam, że każdy z wymienionych zawodników bardziej zasługiwał na powołanie, ale trener ma swoją perspektywę, którą należy uszanować. Osobiście nie żywię urazy do nikogo” – napisał środkowy Asseco Resovia w komentarzach pod postem Hubera.
Trudno rzeczywiście polemizować z twierdzeniem, że Woch w wywiadzie z Edytą Kowalczyk nie określił braku selekcji jako zniewagi lub oskarżenia pod adresem trenera wicemistrzów olimpijskich (2024) lub mistrzów Europy (2023).
Pozostają bez odpowiedzi pytania dotyczące kilku nieobecnych, w tym napastnika Karola Butryna i rozgrywającego Bartosza Kwolka, których Woch również jest częścią. Nie każdy może być włączony do reprezentacji Polski, nawet przy rozszerzonym składzie. Pozostała część rozmowy może być po prostu kwestią dziennikarstwa.
Co więcej, ostatecznie to trener Grbić ponosi odpowiedzialność za wyniki osiągane przez reprezentację.