Hubert Hurkacz w finale ATP 250 w Genewie. Mecz o tytuł z Novakiem Djokoviciem? – Tenis

Hubert Hurkacz Po występie w ćwierćfinale w Rzymie (ATP 1000) Hubert Hurkacz awansował do finału w Genewie (ATP 250). Zawodnik z Wrocławia pokonał Austriaka Sebastiana Ofnera w półfinale.

Najlepsza polska tenisistka ostatnich lat wykonała znaczący krok w stronę sukcesu w Szwajcarii w czwartek wieczorem podczas ćwierćfinału turnieju ATP 250. W tym momencie wrocławianka zmierzyła się z Taylor Fritz, która była najwyżej rozstawioną zawodniczką w turnieju i obecnie zajmuje czwarte miejsce w klasyfikacji globalnej. Jednak Polakowi udało się zapewnić sobie zwycięstwo nad Amerykanką, wygrywając w dwóch setach, 6:3, 7:6(5), co dało zaskakujący wynik.

Hubert Hurkacz dotarł do finału w Genewie! Polska gwiazda tenisa w fantastycznej formie

Pokonując Fritza, „Hubi” utorował sobie drogę do walki o tytuł. Jednak, jak to często bywało w przeszłości, bycie faworytem w walce oznacza, że musisz sprostać oczekiwaniom. Przeciwnikiem Polaka w półfinale w piątkowe popołudnie był Sebastian Ofner.

Austriak zajmuje obecnie 128. miejsce w rankingu. Choć Polak jest znacznie niżej sklasyfikowany, niż sugeruje jego ogromny potencjał, to i tak jest zauważalnie wyżej od swojego przeciwnika z piątku, który jest na 31. miejscu. Na korcie w Genewie było widać, że ta różnica w rankingu miała wpływ. Hurkacz zachował pełną kontrolę nad meczem z Ofnerem. Półfinał zakończył się dwoma stosunkowo bezwydarzeniowymi setami, choć z dość wyrównanymi wynikami. Hurkacz wyszedł z nich zwycięsko, wygrywając 6:3, 6:4.

Polak szczególnie zaimponował swoim mocnym serwisem, który utrzymywał na wysokim poziomie skuteczności, a także przyczynił się do gry, grając skutecznie z linii bazowej. Ponadto „Hubi” zademonstrował swoją umiejętność kończenia kluczowych punktów zwycięskimi zagraniami w ważnych fazach. Wyróżnił się również w grze powrotnej, co stanowiło spore wyzwanie dla Austriaka.

Ogólnie rzecz biorąc, w grze wrocławskiego piłkarza nie było zbyt wielu powodów do krytyki.

Dla Polaka finał w Genewie będzie dwunastym w jego karierze w ATP Tour. Z kim zmierzy się „Hubi”? Drugi półfinał w piątek zapowiada się obiecująco. Po jednej stronie solidny Brytyjczyk Cameron Norrie, a po drugiej legendarny Serb Novak Djokovic. Choć obaj zawodnicy są groźni, pojedynek z „Nole” byłby niewątpliwie ważnym wydarzeniem dla Polaka, zwłaszcza w świetle zbliżających się zawodów Wielkiego Szlema w Paryżu. Warto zauważyć, że wrocławski zawodnik ma rachunki do wyrównania z 38-letnim mistrzem, ponieważ mierzył się z Djokoviciem siedem razy i we wszystkich tych meczach poniósł porażkę.

Jeśli Norrie zwycięży, będzie to pierwsze spotkanie obu graczy.

Finał w sobotę (24 maja) organizatorzy zaplanowali na godzinę 15:00. Mecze ATP Tour transmitowane są na kanałach Polsat Sport, a widzowie mogą je oglądać również za pośrednictwem platformy Polsat Box Go.

Roland Garros 2025. Kiedy i gdzie obejrzeć turniej w Paryżu?

W poniedziałek 19 maja w stolicy Francji rozpoczęły się rundy kwalifikacyjne do drugiego turnieju Wielkiego Szlema sezonu tenisowego. Główny turniej ma rozpocząć się na kortach Rolanda Garrosa w niedzielę 25 maja.

Turniej będzie transmitowany na kanale Eurosport, a widzowie będą mogli go również oglądać online za pośrednictwem platformy MAX. W imprezie kobiet obrońcą tytułu jest Iga Świątek, która nieprzerwanie od 2022 roku triumfuje w Paryżu. Polka ma na swoim koncie cztery tytuły Wielkiego Szlema (202

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *