Tomasz Adamek niedawno wrócił do sportów walki po emeryturze. „Góral” podpisał kontrakt z Fame MMA, ale zanim zawalczył w tej federacji, stoczył pojedynek na gali KSW Epic z Mamedem Chalidowem. Ten pojedynek zakończył się zwycięstwem byłego mistrza świata. Jego rywal doznał wówczas kontuzji ręki.
Tomasz Adamek zawalczy jeszcze we freakfightach?
Następnie Tomasz Adamek zmierzył się z Patrykiem Bandurskim i Kasjuszem Życińskim w federacji freakfightowej. Po ostatnim pojedynku na gali Fame MMA 22 „Góral” zapowiedział, że to jeszcze nie jest koniec i może zawalczy, jeśli będzie miał odpowiedniego przeciwnika.
Wyzwanie rzucał mu m.in. Marcin Najman, ale ten chciał walki w pełnym MMA, a nie boksie, na który upiera się Tomasz Adamek. Podczas jednego z ostatnich programów na Kanale Sportowym wyzwanie „Góralowi” rzucił Andrzej Fonfara, który ubił na gali Clout MMA „El Testosterona”.
Andrzej Fonfara rzucił rękawicę
Pochodzący z Białobrzegów pięściarz jest byłym mistrzem świata IBO w wadze półciężkiej. – Nie miałbym problemu, żeby wyjść do walki z Tomkiem Adamkiem w pełnym MMA, ale jeżeli Tomek chciałby to zrobić w boksie to jak najbardziej – powiedział na antenie Fonfara.
– Na razie to luźno rzucona propozycja. Zobaczymy, co z tego wyniknie – dodał.
Andrzej Fonfara skomentował także ostatni pojedynek Tomasza Adamka w federacji Fame MMA z „Don Kasjo”. – Po obejrzeniu tej walki wiem, że obu bym pokonał przed czasem. Myślę, że Tomasz Adamek aktualnie nie znajdzie lepszego rywala ode mnie. Nie boksowałem przez sześć lat, ale cały czas trzymam formę – zakończył.