Ukrainiec ucieka przed poborem. Lawina wniosków o ochronę międzynarodową

Czterokrotnie wzrosła liczba wniosków obywateli Ukrainy o ochronę międzynarodową. Czy status pomoże uniknąć wcielenia do wojska?
Ukrainiec ucieka przed poborem. Lawina wniosków o ochronę międzynarodową - INFBusiness

Foto: PAP/Vladyslav Musiienko

Polska spodziewa się ukraińskiej fali wniosków o ochronę międzynarodową, jaką przyznaje szef Urzędu do spraw Cudzoziemców jako sposób na uniknięcie wojskowej mobilizacji w Ukrainie, która ma w sposób bardziej rygorystyczny objąć mężczyzn w wieku 18–60 lat. I objąć także mężczyzn, którzy mieszkają za granicą. Tendencję wzrostową już widać od początku tego roku.

Czterokrotny wzrost liczby składanych wniosków

– Wzrost liczby składanych wniosków o udzielenie ochrony międzynarodowej przez obywateli Ukrainy jest zauważalny. W I kwartale tego roku takie wnioski złożyło prawie 1,2 tys. osób, podczas gdy w całym 2023 r. było to niespełna 1,8 tys. osób – przyznaje Jakub Dudziak, rzecznik Urzędu do spraw Cudzoziemców. Z danych Straży Granicznej wynika, że w ciągu pierwszych trzech miesięcy ubiegłego roku wnioski o ochronę na granicy złożyło 351 Ukraińców, w tym samym okresie tego roku – już 1149 wniosków. Wzrost jest więc czterokrotny.

To także efekt zapowiadanych od ubiegłego roku zmian w Polsce w pomocy dla Ukraińców, która będzie ograniczona. Nad nowelizacją specustawy dla uchodźców wojennych z Ukrainy pracuje rząd. M.in. nie będą dofinansowywane noclegi i wyżywienie w małych ośrodkach oraz zlikwidowana zostanie jednorazowa pomoc – 300 zł. Prawo pobytu dla ukraińskich uchodźców ma zostać przedłużone do końca czerwca tego roku, a potem jeszcze o rok – tak jak zrobiła to UE. Co dalej? To zależy od wojny w Ukrainie.

Specustawa obejmuje jednak tylko Ukraińców, którzy wjechali do Polski po 24 lutego 2022 r. (rozpoczęciu inwazji Rosji), ale już nie tych, którzy byli w naszym kraju przed wojną – to ok. 1,5 mln Ukraińców, głównie młodych mężczyzn w wieku poborowym, którzy przyjechali tu za pracą. Status UKR (uchodźcy wojennego na mocy specustawy) ma obecnie ponad 1 mln 775 tys. Ukraińców, w  tym 13,1 proc. mężczyzn w wieku 18–65 lat.

Ukrainiec rzadko dostaje status uchodźcy w Polsce

Ochrona międzynarodowa gwarantuje cudzoziemcowi polską kartę pobytu, w przypadku uchodźców – genewski status uchodźcy (dokument międzynarodowy). Przywileje z tym związane są podobne. M.in. na etapie rozpatrywania wniosku cudzoziemiec nie może pracować, otrzymuje środki na mieszkanie i kieszonkowe.

W ubiegłym roku Urząd do spraw Cudzoziemców wydał decyzje ws. ochrony międzynarodowej wobec prawie 1,4 tys. obywateli Ukrainy. Warunki jej przyznania spełniało 1140 osób. Decyzje negatywne otrzymało 90 obywateli Ukrainy. Postępowania dotyczące 155 osób zakończyły się natomiast umorzeniem, które zapada, gdy wnioskodawca opuścił Polskę.

Ukraińcy praktycznie nie otrzymują statusu uchodźcy w Polsce (przesłankami do ich zastosowania jest prześladowanie w kraju). Jak wyjaśnia Dudziak, prawie wszyscy obywatele Ukrainy (99 proc.), wobec których wydawane są decyzje pozytywne, otrzymują ochronę uzupełniającą (jedna z form ochrony międzynarodowej oprócz statusu uchodźcy). – Wynika to z argumentacji wnioskodawców i kwalifikacji prawnej, czyli rzeczywistego ryzyka, że po powrocie do kraju pochodzenia byliby narażeni na poważne i zindywidualizowane zagrożenie dla życia lub zdrowia wynikające z powszechnego stosowania przemocy wobec ludności cywilnej w sytuacji międzynarodowego konfliktu zbrojnego – tłumaczy rzecznik.

A ta może zostać zabrana cudzoziemcowi, kiedy w Ukrainie zakończy się wojna i nastanie pokój. Zgodnie z ustawą o udzielaniu cudzoziemcom ochrony na terytorium RP cudzoziemca pozbawia się ochrony uzupełniającej m.in. w przypadku, gdy okoliczności, z powodu których była udzielona, przestały istnieć lub zmieniły się w taki sposób, że ochrona nie jest już wymagana. Jak podkreśla Jakub Dudziak, „pozbawienie ochrony uzupełniającej w takim przypadku może nastąpić wyłącznie wtedy, gdy zmiana okoliczności ma charakter na tyle znaczący i długotrwały, że dalsza obawa cudzoziemca przed doznaniem poważnej krzywdy nie jest uzasadniona”. 

W 2023 r. do otrzymania statusu uchodźcy kwalifikowało się 15 obywateli Ukrainy, a w I kwartale tego roku – tylko dwie osoby.

Ochrona międzynarodowa tarczą na mobilizację 

Wygląda na to, że otrzymanie ochrony międzynarodowej w Polsce z powodu wojny może być blokadą dla poboru do ukraińskiej armii. Polska nie może odrzucać wniosków mężczyzn w wieku objętym mobilizacją w innym państwie. 

– Początkowo Ukraińcy nie chcieli sięgać po ochronę międzynarodową w Polsce, bo nie mogli wtedy pracować. Teraz to się zmienia. Niepewność przyszłości dla Ukraińców w Europie oraz zapowiedzi zmian w mobilizacji na pewno mają tu znaczenie. Status może dawać ochronę przed poborem – ocenia Mirosław Skórka, prezes Związku Ukraińców w Polsce.

Jego zdaniem wprowadzenie blokady na usługi konsularne dla Ukraińców przyniosą odwrotny skutek do zamierzonego. – Ukraina liczyła na szybki koniec wojny, ludzie chcieli walczyć, wracali. Teraz trzeba ludzi także moralnie mobilizować. Moim zdaniem rząd ukraiński musi odbudować etos żołnierza ukraińskiego, osoby schodzące z frontu obejmować ogromnym, namacalnym szacunkiem i pomocą i przede wszystkim mówić, że ta wojna to walka o kraj, własny dom – podkreśla prezes Skórka.

Источник

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *