W Pałacu Prezydenckim odbyło się spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy i jego współpracowników z politykami Konfederacji Krzysztofem Bosakiem i Stanisławem Tyszką. Rozmowy dotyczyły kwestii tzw. resetu konstytucyjnego. Bosak mówił, że chodzi o zakończenie chaosu w państwie i ostrzegał przed anarchią.
Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak oraz przewodniczący klubu Konfederacji Stanisław Tyszka spotkali się z prezydentem Andrzejem Dudą
W spotkaniu uczestniczyli prezydent Andrzej Duda, szef gabinetu prezydenta Marcin Mastalerek i sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Małgorzata Paprocka, oraz wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak i szef klubu Konfederacji Stanisław Tyszka.
Po rozmowach politycy Konfederacji wystąpili na konferencji prasowej przed Pałacem Prezydenckim. – Rozmawialiśmy o przygotowaniu poprawek do konstytucji, które zakończą chaos w państwie, które zakończą wzajemne negowanie składów naczelnych ciał konstytucyjnych, takich jak Trybunał Konstytucyjny, Sąd Najwyższy, Krajowa Rada Sądownictwa – relacjonował Krzysztof Bosak, współprzewodniczący Konfederacji i prezes Ruchu Narodowego.
Krzysztof Bosak: Konfederacja proponuje „reset konstytucyjny”
Bosak przypomniał, że Konfederacja proponuje „reset konstytucyjny”. Tłumaczył, że chodzi o przyjęcie w drodze kompromisu uprzednio uzgodnionych poprawek do konstytucji, „które by wyłaniały nowe, niepartyjne składy tych najważniejszych ciał oraz które pozwalałyby zakończyć ten spór i przywrócić uznawanie konstytucyjne Trybunału Konstytucyjnego, Sądu Najwyższego i Krajowej Rady Sądownictwa przez wszystkie siły polityczne”.
Lider Konfederacji ocenił spotkanie z prezydentem Dudą jako dobre i konstruktywne. – Pan prezydent wykazał otwartość na nasze propozycje. My proponujemy, żeby powołać forum złożone z prawników, które rozmawiałoby nad tymi propozycjami, które przedstawiamy i nad propozycjami, które przedstawiają inne partie, które podchwyciły ideę zakończenia tego sporu poprzez poprawki do konstytucji – mówił.
Wicemarszałek Sejmu przekazał, że prezydent zapowiedział, iż jeżeli Konfederacji uda się doprowadzić do powołania grupy roboczej, to prezydent oddeleguje do takiego forum swojego przedstawiciela. – Traktujemy to jako dobry znak. Bez wątpienia jest otwartość w Pałacu Prezydenckim na rozmowę o resecie konstytucyjnym – mówił Krzysztof Bosak. Zapowiedział, że Konfederacja będzie starała się o rozmowy na ten temat z pozostałymi partiami politycznymi.
Od lewej: szef gabinetu prezydenta Marcin Mastalerek, prezydent Andrzej Duda, sekretarz stanu w KPRP Małgorzata Paprocka, wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak i szef klubu Konfederacji Stanisław Tyszka
Bosak wyraził pogląd, że „jałowy konflikt dwóch stron środowiska prawniczego, sędziowskiego podchwycony przez dwie wiodące partie polityczne” pcha Polskę w chaos w państwie, z którego trzeba wyjść.
Stanisław Tyszka zadowolony z kroku prezydenta Andrzeja Dudy
Stanisław Tyszka powiedział z kolei, że pierwsze pomysły resetu konstytucyjnego pojawiały się osiem lat temu. W tym kontekście wspomniał o składanej przez siebie w 2016 r. poprawce. – Nasze środowiska wolnościowe, konserwatywne i narodowe mówią o tym konsekwentnie od wielu lat i bardzo mnie cieszy, że pan prezydent dzisiaj się z nami zgodził, że do tego resetu konstytucyjnego prędzej czy później dojść powinno – zaznaczył.
Polityka Prezydent Andrzej Duda: CPK? Donald Tusk nie przedstawił krytycznych ekspertyz
Na posiedzeniu Rady Gabinetowej premier Donald Tusk nie przedstawił żadnych ekspertyz krytycznych wobec budowy CPK – ujawnił w rozmowie z Interią prezydent Andrzej Duda.
Szef klubu Konfederacji podkreślił, iż w sprawie resetu konstytucyjnego jego formacja obawia się pozorowanych działań ze strony innych sił politycznych. – Bardzo nam zależy na tym, żeby rzeczywiście pojawiła się wola osiągnięcia kompromisu na poziomie konstytucyjnym i żeby niekoniecznie w obecności kamer zacząć otwarcie na ten temat rozmawiać – zadeklarował.
Do resetu konstytucyjnego nie dojdzie?
Krzysztof Bosak został zapytany o słowa Marcina Mastalerka, który powiedział, że jego zdaniem do resetu konstytucyjnego nie dojdzie.
– Wszystkim nam towarzyszy sceptycyzm wynikający z tego, co oglądamy. Oglądamy dwie partie mające duże poparcie społeczne, PiS i Platformę, zaklinczowane od wielu lat w jałowym sporze polityczno-personalnym (…), a obywatele 40-milionowego państwa i cały jego system instytucjonalny stali się zakładnikami tego sporu – skomentował dodając, że „doprowadzenie do porozumienia tak skonfliktowanych stron wydaje się cudem”. – Natomiast my się trudnych wyzwań nie boimy – oświadczył.
Lider Konfederacji ocenił, że dyskusja o resecie konstytucyjnym musi zostać przeprowadzona. – Ktoś musi powiedzieć „dość”, ktoś musi powiedzieć, że tak nie może być, że mamy tekst konstytucji, wszyscy się na tekst konstytucji powołują, ale jednocześnie przestają uznawać za wiążące wyroki, orzeczenia i decyzje podejmowane przez konstytucyjne ciała i każdy ma swoją opinie, które ciało konstytucyjne istnieje, które nie, które ma być respektowane, które nie – mówił. – Ten stan nazywa się anarchią, upadkiem państwa i musimy to zatrzymać – podkreślił.
Lider Konfederacji: Sądy mają działać szybciej
Bosak mówił, że prowadząc konsultacje w sprawie resetu konstytucyjnego Konfederacja chce ujawnić „rzeczywiste intencje” pozostałych partii.
– Nasza intencja jest jasna: odpartyjnić te ciała, przywrócić ich respektowanie, powołać kompetentnych prawników niezwiązanych z żadnymi partiami i wziąć się za rozwiązywanie problemów obywateli. Sądy mają działać szybciej, ma być jedność w orzekaniu, ma być jasna regulacja, ma być jasna podstawa, kto powołuje członków których ciał, mają być na bieżąco luki w ustawodawstwie i interpretacyjne luki w konstytucji uzupełniane – kontynuował.
Krzysztof Bosak poinformował też, że Konfederacja jest gotowa do rozmów na temat resetu konstytucyjnego i nie formułuje w tym względzie żadnych warunków wstępnych.