Awantura Trumpa i Zełenskiego w Białym Domu. Jak zareagowali politycy PiS

Wizyta Wołodymyra Zełenskiego w Białym Domu zakończyła się nagle po spotkaniu z Donaldem Trumpem. W trakcie rozmowy miała miejsce intensywna wymiana zdań, po której ukraiński prezydent opuścił gmach, a planowana konferencja prasowa została odwołana.
Awantura Trumpa i Zełenskiego w Białym Domu. Jak zareagowali politycy PiS - INFBusiness

Przemysław Czarnek i Patryk Jaki

Foto: PAP/ Tomasz Gzell, Piotr Nowak

qm

Trump w swoim poście na Truth Social zaznaczył, że według niego Zełenski „nie jest gotowy na pokój”, ponieważ sądzi, że amerykańska pomoc zapewnia mu przewagę w negocjacjach. „On zlekceważył Stany Zjednoczone w naszym ukochanym Gabinecie Owalnym. Może wrócić, gdy będzie gotowy na pokój” – napisał Trump.

Na wydarzenia w Waszyngtonie zareagowali przedstawiciele polskiego rządu. „Drogi prezydencie Zełenski, droga Ukraino, nie jesteście sami” – napisał w serwisie X premier Donald Tusk. „Sercem jestem z dzielnymi żołnierzami Ukrainy, którzy bronią bastionów wolności przed agresją, chciwością i nihilizmem” – zadeklarował minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. „Polska będzie wspierać wolną Ukrainę aż do osiągnięcia sprawiedliwego pokoju” – zapewnił szef polskiej dyplomacji. „Nie trzy dni, nie trzy miesiące, ale trzy lata odwagi i determinacji. Prezydencie Zełenski – szacunek. Ukraina – jesteśmy z tobą” – napisał z kolei marszałek Sejmu Szymon Hołownia z Polski 2050.

Również w mediach społecznościowych głos zabrali politycy Prawa i Sprawiedliwości oraz Konfederacji. „Na miejscu Zełenskiego (na szczęście na nim nie jestem) postarałbym się o lepsze relacje z prezydentem USA oraz całą administracją Donalda Trumpa i przestał ślepo wierzyć Niemcom i Francuzom, którzy pokazali swoje nastawienie do Ukrainy na początku pełnoskalowej wojny i wcześniej” – napisał w serwisie X Przemysław Czarnek z PiS. Stwierdził, że „niestety prezydent Zełenski póki co, zdaje się tego nie rozumieć”. „Ale mam nadzieję, że zrozumie” – dodał były minister edukacji.

Kazimierz Smoliński, partyjny kolega Czarnka, zwrócił uwagę na konsekwencje braku podpisania umowy między Waszyngtonem a Kijowem. „Bardzo źle, że umowa USA-Ukraina nie została podpisana. To fatalna informacja dla Europy”. Zaznaczył, że postawę Zełenskiego ocenia krytycznie, ponieważ „to jemu powinno głównie zależeć na tej umowie, tak ważnej dla Ukrainy”. „W zamian pozwolił sobie na kłótnię z prezydentem USA. Nieodpowiedzialne” – przekonywał, dodając w kolejnym wpisie, że „jeśli umowy nie będzie, to Ruscy z czasem pokonają Ukrainę”. „Z braku umowy najbardziej cieszy się Putin” – podkreślił.

Patryk Jaki: Wołodymyr Zełenski? Szczyt bezczelności, który już w Polsce znamy

Patryk Jaki z Prawa i Sprawiedliwości, w wypowiedzi dla TV Republika, ostro skrytykował postawę ukraińskiego prezydenta. – Zełenski bez żadnej prowokacji ze strony nikogo, zaczął atakować gospodarzy w Białym Domu – powiedział. – To jest szczyt bezczelności, który myśmy już widzieli, znamy, jako Polacy, którzy tak mocno mu pomogli. Ten człowiek niestety bardzo szkodzi sprawie, która jest istotna z punktu widzenia bezpieczeństwa naszego kraju – mówił wiceprezes PiS, zauważając, że „Trump podkreślił bardzo jasno, że Polski będzie bronił”.

W podobnym tonie wypowiedział się Michał Wójcik, p.o. wiceprezesa PiS, podobnie jak Jaki wcześniej polityk Suwerennej Polski. „Jedziesz jako gość do gospodarza, który cię zaprasza i wspiera. Atakujesz go i pouczasz w obecności innych. Nie wyrażasz wdzięczności. Po spotkaniu dajesz wpis w mediach społecznościowych, że w sumie dziękujesz. To poważne?” – napisał w serwisie X. 

Marek Jakubiak, poseł koła Wolni Republikanie i kandydat na prezydenta RP, komentując wizytę prezydenta u Trumpa stwierdził, że „trafiła kosa na kamień”. „Tak można podsumować stękania Zełenskiego” – napisał.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *