Podczas gdy Europa konsekwentnie pracuje nad dekarbonizacją swojej gospodarki, Azja wkłada w to znaczne wysiłki. Indie ustanowiły nowy rekord rocznej produkcji — w roku fiskalnym 2024-2025 indyjskie kopalnie wyprodukowały… miliard ton węgla. Aby to ująć w perspektywie, ważne jest, aby zauważyć, że w ostatnich latach roczna produkcja węgla w Polsce wahała się między 45 a 52 milionami ton. Chociaż porównywanie Indii i Polski może wydawać się daremne ze względu na różnice w populacji i etapach rozwoju gospodarczego, istotne jest podkreślenie, że europejski trend przeciwstawiania się węglowi i innym paliwom kopalnym nie wydaje się mieć dużego oddźwięku w szybko rozwijających się krajach azjatyckich. Obok Indii, Chiny i Indonezja są również głównymi producentami węgla.
/ CFOTO / NurPhoto / NurPhoto via AFP / AFP
Wyższy wzrost gospodarczy i jaśniejsza przyszłość dla każdego Hindusa — tak G. Kishan Reddy, indyjski minister górnictwa , scharakteryzował to rekordowe osiągnięcie. Ponadto premier Narendra Modi, uznany w światowych kręgach politycznych, wyraził uczucia „dumy”, „samowystarczalności” i „zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego” po ogłoszeniu kamienia milowego w górnictwie węgla.
Dla kontekstu warto wspomnieć, że w 2024 r. Indie znalazły się w pierwszej piątce krajów o największym zanieczyszczeniu powietrza, a Byrnihat, położone w północno-wschodnim stanie Meghalaya, zostało uznane za najbardziej zanieczyszczone miasto na świecie. Złą jakość powietrza w tym regionie można przypisać lokalnym fabrykom, w tym hutom żelaza i stali, co pośrednio wiąże się ze zużyciem węgla (obok emisji z pojazdów).
Reklama
Globalny popyt na węgiel osiągnął niespotykany dotąd poziom – głównym konsumentem jest energia
Międzynarodowa Agencja Energetyczna (IEA) regularnie publikuje raporty na temat wydobycia węgla , skupiając się szczególnie na węglu wykorzystywanym do wytwarzania energii. Dane z poprzedniego roku są uderzające — produkcja energii elektrycznej z węgla osiągnęła rekordowy poziom 10 700 TWh (należy zauważyć, że obejmuje to zarówno węgiel kamienny, jak i brunatny).
IEA wskazuje, że pomimo skromnego wzrostu globalnego popytu o zaledwie 1% w 2024 r., produkcja węgla nadal bije rekordy — globalną produkcję węgla szacuje się na około 9,1 miliarda ton, przekraczając po raz pierwszy w historii próg 9 miliardów ton.
Chiny pozostają dominującym graczem na tej arenie, a ich zużycie węgla stanowi jedną trzecią światowego popytu (większość z niego trafia do chińskich elektrowni węglowych). Paradoksalnie, tradycyjny i „brudny” sektor energetyki węglowej jest napędzany przez innowacje. Zapotrzebowanie na energię (ze względu na postęp w dziedzinie sztucznej inteligencji i elektryfikacji transportu) w rozwijającej się gospodarce Chin jest znaczne, a węgiel prawdopodobnie pozostanie kluczowym źródłem energii w przewidywalnej przyszłości.
Jak już wspomniano, w Indiach obserwuje się szczególnie znaczący wzrost popytu na węgiel, którego średni roczny wzrost wynosi 5%.
Chiny, Indie, Indonezja – czołowi producenci węgla nie wykazują oznak spowolnienia
Największymi producentami węgla od wielu lat są Chiny, Indie i Indonezja (odpowiadające za około 70% światowej produkcji), a ten trend raczej nie zmieni się w najbliższym czasie. W Indonezji (podobnie jak w Indiach) produkcja węgla odnotowała znaczny wzrost rok do roku, czasami przekraczający 10% (na przykład w 2022 r. wzrosła o prawie 20%).
Jako eksporter węgla, Indonezja ma osiągnąć nowy rekord produkcji w 2024 r., potencjalnie przekraczając 800 milionów ton, przy czym zrewidowane szacunki sugerują 831 milionów ton. Wcześniej wskazaliśmy na rekord Indii wynoszący jeden miliard ton.
Chociaż analizy IEA przypisują wzrost produkcji węgla głównie popytowi krajowemu w Chinach i Indiach, oczywiste jest również, że międzynarodowy handel węglem osiąga niespotykane dotąd poziomy. W 2024 r., według szacunków IEA z końca ubiegłego roku, przekroczył on 1,5 mld ton.
Rynek węgla w 2025 r. – kontynuacja wzrostu
Nie oczekuje się, że rok 2025 przyniesie znaczące zmiany na rynku węgla. Według międzynarodowych prognoz (cytowanych przez Agencję Rozwoju Przemysłu), chiński import węgla energetycznego ma osiągnąć około 410 milionów ton w 2025 roku. Ta liczba jest nieco niższa niż ubiegłoroczne poziomy importu, ale oczekuje się, że import do Chin w tym roku „ugnie się pod presją rosnącej podaży krajowej”. Tymczasem Indonezja wyeksportowała 28,18 miliona ton węgla energetycznego tylko w styczniu 2025 roku, a głównymi kierunkami eksportu były Indie, Chiny, Korea Południowa, Filipiny i Japonia.
Indie, świętujące rekordową produkcję wynoszącą jeden miliard ton, ogłosiły plany znacznego zwiększenia wydobycia. Do 2030 r. produkcja może osiągnąć 1,5 miliarda ton. Nie ma obaw o znalezienie nabywców na tak ogromne ilości węgla w Indiach, ponieważ ponad 70% energii potrzebnej do podtrzymania „rozkwitającej” indyjskiej gospodarki jest wytwarzane przez elektrownie węglowe .
***