Debata na temat podatku turystycznego w Londynie trwa, hotelarze mówią „nie”

Coraz większa presja wywierana jest na rząd, aby zezwolił Londynowi na wprowadzenie podatku turystycznego od osób nocujących w hotelach, jak podaje brytyjska strona internetowa branży thecaterer.com. Zwolennicy podatku mają nadzieję, że dochód zostanie przeznaczony na wsparcie inicjatyw kulturalnych, ulepszenie infrastruktury miasta lub ochronę środowiska. Krytycy, szczególnie ci z branży hotelarskiej, obawiają się, że może to odstraszyć niektórych podróżnych.

Zdjęcie

Debata na temat podatku dla turystów w Londynie. Właściciele hoteli wyrażają obawy /Zdj. ilustracyjne /123RF/PICSEL

Londyn omawia podatek turystyczny, właściciele hoteli wyrażają obawy / Zdjęcie ilustrowane / 123RF/PICSEL Reklama

Londyn jest jednym z najczęściej odwiedzanych miast na świecie. W 2024 r. stolicę Wielkiej Brytanii odwiedziło 41,2 mln osób, co stanowi niewielki wzrost w porównaniu z okresem sprzed pandemii. Raporty wskazują, że proponowany londyński podatek turystyczny byłby dodatkową opłatą pobieraną od gości, doliczaną do kosztów zakwaterowania. Urzędnicy przewidują, że 5% podatek od zakwaterowania mógłby przynieść 240 mln funtów (285 mln euro) rocznie.

„Podatek turystyczny” w Londynie: burmistrz popiera

Zwolennicy podkreślają, że fundusze mogłyby zostać wykorzystane na ulepszenie infrastruktury – poprawę transportu publicznego, wspieranie rozwoju miast lub zachowanie licznych zabytków w Londynie. Mogłyby również promować lokalną kulturę i pomagać w zrównoważonym rozwoju i ochronie środowiska , a jednocześnie pomagać w zarządzaniu turystyką masową.

Reklama

Burmistrz Londynu, Sir Sadiq Khan, już wyraził poparcie dla tej inicjatywy, stwierdzając, że większość turystów w Europie „jest skłonna zapłacić kilka dodatkowych euro” i podkreślił potencjalne korzyści wynikające z utrzymania infrastruktury turystycznej i ulepszenia usług miejskich.

Podatek turystyczny w Londynie: alokacja funduszy? W tym sztuka

Według Centre for London, think tanku skupiającego się na rozwiązywaniu kluczowych wyzwań stolicy, podatek ten mógłby pomóc w ożywieniu sektora sztuki i kultury, który, jak twierdzi, jest zagrożony. „Sztuka i kultura są integralną częścią tożsamości londyńczyka” – twierdzi. Tymczasem cięcia finansowania uniemożliwiły stołecznemu sektorowi sztuki oferowanie „przystępnych cenowo, lokalnych i wygodnych opcji” oraz zwiększanie frekwencji.

Dlatego też w raporcie „Sztuka dla wszystkich” think tank zaapelował do rządu o umożliwienie władzom miasta „rozważenia wprowadzenia podatku turystycznego”. Zauważono, że koncepcja gości płacących niewielki procent lub stałą kwotę oprócz opłat hotelowych jest już w praktyce stosowana w Barcelonie, Paryżu, Amsterdamie i Manchesterze. „Wenecja poszła dalej, wprowadzając opłatę w wysokości 5 euro dla gości jednodniowych” – stwierdził think tank.

Zwolennicy twierdzą, że podatek ten doprowadzi do tego, że odwiedzający „wydadzą trochę więcej na zakwaterowanie”. „Miasto pozostaje jednym z najbardziej tętniących życiem miejsc na świecie, z licznymi bezpłatnymi atrakcjami, które są nadal dostępne – od British Museum po Hyde Park” – twierdzili.

Opłaty turystyczne w Londynie: hotelarze podnoszą alarm

Wszystkie te argumenty nie przekonują właścicieli hoteli w Londynie. Przyznają, że podatek ten mógłby pomóc złagodzić problemy finansowe ich firm. Niemniej jednak uważają, że mógłby odstraszyć turystów, szczególnie tych, którzy szukają niedrogich wizyt w Londynie. Dyrektorzy hoteli wzywają decydentów do starannej oceny potencjalnych reperkusji ekonomicznych takiego podatku.

Podkreślają, że podróże i turystyka stanowią istotny element gospodarki, nie tylko w stolicy, ale w całym Zjednoczonym Królestwie. Sektory te generują ponad 250 miliardów funtów rocznie i wspierają tworzenie 3,5 miliona miejsc pracy. Twierdzą, że proponowany podatek może mieć efekt domina. Będzie miał wpływ nie tylko na zakwaterowanie, ale także na restauracje, handel detaliczny, usługi transportowe i atrakcje, które w znacznym stopniu zależą od turystyki.

Walia planuje wprowadzenie podatku turystycznego, a rząd proponuje dodanie 1,30 £ plus VAT do każdej nocy pobytu. Jeśli zostanie zatwierdzona przez lokalny parlament, ustawa ta wejdzie w życie w 2027 r. Szacuje się, że podatek ten mógłby przynieść Walii do 33 mln £ rocznie.

Wideo Odtwarzacz wideo wymaga włączonej obsługi JavaScript w przeglądarce. „Wydarzenia”: Ocena strat po burzach na Podkarpaciu Polsat News

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *