Co z podwyższeniem wieku emerytalnego? Minister zabiera głos

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk odpowiedziała na szczegółowe pytania posłów zadane po expose Donalda Tuska. Jak czytamy w serwisie Business Insider Polska, pismo w tej sprawie przekazano do Sejmu. Zawarto w nim stanowisko resortu w ważnych dla emerytów sprawach – m.in. kontynuacji wypłat trzynastej i czternastej emerytury czy zrównania wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn. Zwłaszcza ta ostatnia kwestia budziła ostatnio spore emocje po niedawnych wypowiedziach minister ds. równości Katarzyny Kotuli. Zdjęcie

Agnieszka Dziemianowicz-Bąk /Tomasz Jastrzębowski /Reporter

Agnieszka Dziemianowicz-Bąk /Tomasz Jastrzębowski /Reporter Reklama

Nie tak dawno, bo 29 stycznia, minister ds. równości Katarzyna Kotula zauważyła na antenie RMF FM, że inny wiek przejścia na emeryturę w przypadku kobiet (60 lat) i inny w przypadku mężczyzn (65 lat) to dyskryminacja. Podkreśliła, że koalicja rządząca nie planuje zmian w tej kwestii, ale jednocześnie dodała, że działania jej samej, a także resortu pracy w najbliższych latach będą zmierzać do przebudowy systemu emerytalnego w Polsce.

„Pewnie za kilka lat ten temat wróci i będzie się trzeba zastanowić, w obliczu zmian demograficznych, jak należałoby tę kwestię rozwiązać i w którą stronę należałoby równać wiek emerytalny” – powiedziała Katarzyna Kotula.

Reklama

Tymczasem resort rodziny, pracy i polityki społecznej w odpowiedzi na pytania posłów napisał: „Stanowczo odrzucamy koncepcję podwyższenia ustawowego wieku emerytalnego.

Co z emeryturami stażowymi?

Resort pracy odniósł się też w dokumencie do kwestii emerytur stażowych. To możliwość rozpoczęcia pobierania emerytury przed osiągnięciem ustawowego wieku emerytalnego pod warunkiem, że potencjalny świadczeniobiorca wypracował odpowiedni staż pracy. 

„Dyskusję odnośnie emerytur stażowych rozpoczniemy, przeprowadzając szerokie konsultacje społeczne” – czytamy w stanowisku MRPiPS.

Przypomnijmy, że niedawno projekt ws. emerytur stażowych wnieśli do Sejmu posłowie Lewicy. Zakłada on, że dana osoba będzie mogła przejść na emeryturę przed ustawowym wiekiem emerytalnym, o ile ma za sobą okres składkowy i nieskładkowy wynoszący co najmniej 35 lat dla kobiet i 40 lat dla mężczyzn, a także jeśli wypracowała co najmniej emeryturę minimalną. Poseł Tadeusz Tomaszewski z Lewicy podkreślał w mediach, że projekt jest uzgodniony z Ogólnopolskim Porozumieniem Związków Zawodowych. „Wniesienie tego projektu jest konsekwencją naszego programu wyborczego” – zauważył.

Resort potwierdza wypłatę 13. i 14. emerytury

„Zgodnie ze złożoną wcześniej obietnicą nasz rząd gwarantuje, że wszystkie dotychczas obowiązujące rozwiązania, mające na celu poprawę życia emerytów i rencistów, będą kontynuowane” – napisało MRPiPS w odpowiedzi na pytania parlamentarzystów.

Jednocześnie resort kierowany przez Agnieszkę Dziemianowicz-Bąk zapowiedział w piśmie przekazanym do Sejmu, że podda pod dyskusję projekt rent wdowich. W tym kontekście warto odnotować, że już na najbliższym posiedzeniu Sejmu odbędzie się pierwsze czytanie obywatelskiego projektu wprowadzającego to świadczenie – czyli dodatkową część emerytury dla seniorów po śmierci małżonka. Jest ono zaplanowane jako pierwszy punkt porządku obrad 7 lutego. To jeden z postulatów, który najmocniej eksponowała Lewica.

Wraca kwestia emerytur groszowych

Resort pracy odniósł się też do kwestii tak zwanych emerytur groszowych. To świadczenia w wysokości niższej niż gwarantowana przez państwo minimalna emerytura lub renta. Pobierają je osoby, które nie mają za sobą minimalnego okresu ubezpieczeniowego (wynosi 20 lat dla kobiet i 25 lat dla mężczyzn) – i jest ich coraz więcej.

„Pragnę podkreślić, że dostrzegamy problem osób, które nie nabyły prawa do emerytury najniższej bez swojej winy, w szczególności w wyniku trudnej sytuacji społeczno-gospodarczej w okresie transformacji systemowej (np. długotrwałe bezrobocie). Podejmiemy prace w zakresie możliwości poprawy sytuacji tej grupy osób” – napisała w odpowiedzi na pytania posłów minister Dziemianowicz-Bąk.

Wideo Odtwarzacz wideo wymaga uruchomienia obsługi JavaScript w przeglądarce. Przestępcy, a nie więźniowie polityczni INTERIA.PL

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *