Według danych Komisji Europejskiej około 75 proc. budynków w UE jest nieefektywnych energetycznie. Docelowo, każdy nowy lub remontowany budynek powinien charakteryzować się niemal zerowym zużyciem energii. Kluczowym działaniem jest w tym przypadku termomodernizacja.
Nowe regulacje tzw. dyrektywy budynkowej, przyjęte w marcu br. przez Parlament Europejski, zobowiążą właścicieli domów jednorodzinnych i mieszkań oraz zarządców budynków wielorodzinnych do wprowadzenia rozwiązań termomodernizacji, dzięki którym uda się zmniejszyć zużycie energii i emisji gazów cieplarnianych w budynkach.
Dyrektywa budynkowa. Zmiana przepisów od 2025 roku
Pierwsze zmiany przepisów zaczną obowiązywać już w 2025 roku i dotkną około 10,5 mln Polaków, w tym także tych, którzy dopiero planują zakup nieruchomości. Warto jednak pamiętać, że docelowo wymogi dotyczące efektywności energetycznej budynków mają przynieść wymierne korzyści – zarówno dla ochrony środowiska, jak również dla portfeli sporej grupy Polaków.
– Budynki odpowiadają za ponad jedną trzecią emisji gazów cieplarnianych w UE. Modernizacja istniejących budynków na podstawie już dostępnych technologii może pomóc zmniejszyć emisje o 60-90 proc. i przyczynić się do zmniejszenia wydatków na energię nawet o połowę – powiedział w rozmowie z serwisem Property News mówi Andrzej Sowa, dyrektor w ING Banku Śląskim.
Polacy niewiele wiedzą o dyrektywie budynkowej
ING Bank Śląski chciał sprawdzić, czy Polacy są świadomi konsekwencji dyrektywy budynkowej. Badanie „Nastawienie Polaków do termomodernizacji” zostało przeprowadzone na reprezentatywnej grupie konsumentów w wieku 25-59 lat, którzy są właścicielami, współwłaścicielami domów lub mieszkań, jak i planującymi zakup mieszkania albo zakup czy budowę domu.
- Aż 62 proc. ankietowanych nie wie nic albo nisko ocenia swoją wiedzę na temat nowych przepisów i termomodernizacji.
- Jedynie co trzeci badany słyszał o dyrektywie budynkowej.
- Ci, którzy poszukują informacji na ten temat, czerpią wiedzę z Internetu albo od znajomych. Brakuje wiarygodnych źródeł, a luka informacyjna zdecydowanie hamuje działania na rzecz poprawy efektywności energetycznej polskich zasobów mieszkaniowych.
- Zdaniem 52 proc. ankietowanych, wprowadzone przepisy utrudnią uzyskanie zgody na budowę mieszkania, a 40 proc. uważa, że w Polsce będzie budowanych mniej mieszkań.
- Ankietowani Polacy obawiają się też, że – w efekcie wprowadzenia unijnych regulacji – budynki o najniższej charakterystyce energetycznej będą droższe (40 proc. odpowiedzi).
