Wszyscy pracownicy zakładu Calfrost zostali zwolnieni. Firmę przejęła ukraińska spółka – powiedziała PAP kierownik Centrum Aktywizacji Zawodowej Powiatowego Urzędu Pracy w Kaliszu Donata Woźniak.
Pracę w zakładzie przy ul. Wrocławskiej w Kaliszu, zajmującym się od 70 lat produkcją mrożonych warzyw i owoców, straciły 52 osoby.
"Zwolniono wszystkich. Ich wypowiedzenia kończą się w maju i lipcu" – powiedziała kierownik.
Zmiany właścicielskie w kaliskiej spółce nastąpiły pod koniec 2023 r., kiedy polskiego producenta lodów i mrożonek Nordis zakupił ukraiński producent mrożonek "Trzy Niedźwiedzie". Kaliska spółka Calfrost należała do polskiego giganta od 20 lat.
Jak przekazała Donata Woźniak, nowy właściciel firmy w piśmie zawiadamiającym PUP o zwolnieniach grupowych nie podał powodu decyzji i wyjaśniła, że nie ma takiego wymogu, ponieważ pracodawca "skorzystał z ustawy o zwolnieniach grupowych, a wtedy powodu nie musi podawać" – powiedziała.
Kaliski PUP zaproponował właścicielowi przeszkolenie zwolnionych, ale firma nie odpowiedziała na pismo i "do spotkania z pracownikami nie doszło" – powiedziała Woźniak.
Jak podaje portalspozywczy.pl, który powołuje się na ukraińskie wydanie "Forbes", nowym właścicielem firmy Nordis został 48-letni Dmytro Ushmaev, założyciel firmy "Trzy Niedźwiedzie". Natomiast do rady nadzorczej wszedł Andrij Tyszczenko, dyrektor ukraińskiego producenta.
Podano, że według nowych właścicieli, przejęcie Nordis nie oznacza zwijania produkcji marek polskiej spółki. Głównym celem ma być rozwój polskiego producenta na rodzimym rynku oraz eksport ich na zachód i współpraca z ukraińską częścią biznesu Uszmajewa.
"Dla nas wyjście za granicę jest logicznym krokiem, ponieważ rynek europejski jest wystarczająco rozwinięty i nadal rośnie" – powiedział Ushmaev cytowany przez portalspozywczy.pl. Dodał, że ukraińska firma planuje inwestować w produkcję w Polsce, zwłaszcza że moce produkcyjne polskiej fabryki mają być obecnie o połowę mniejsze, niż produkcja ukraińska.
Nowy prezes twierdzi też, że w jego planach jest eksport polskich produktów na rynek europejski.
PAP nie udało się skontaktować z przedstawicielami ukraińskiej firmy.(PAP)
(Planujemy kontynuację tematu)
autorka: Ewa Bąkowska
bak/ js/