Rada Fiskalna (RF) będzie opiniować najważniejsze dokumenty budżetowe, w tym pod kątem zgodności z regułami fiskalnymi, a także roczne i wieloletnie prognozy makroekonomiczne – poinformował w komunikacie resort finansów. Jak dodano, rada będzie się składała z osób wybieranych na podstawie „wiedzy i doświadczenia”. Powołanie takiego gremium zapowiadał już w expose premier Donald Tusk. Jest to zresztą konieczne w świetle unijnych wymogów.
/Polsat News /Polsat News
– Wprowadzimy radę fiskalną; ludzi neutralnych, którzy będą opiniowali wydatki w taki sposób, by nasza szczodra, hojna polityka społeczna, nie zagrażała stabilności finansowej państwa – mówił w swoim expose 13 grudnia ub. r. Donald Tusk.
Pod koniec 2023 r. Bruksela zaczęła opracowywać nowe wytyczne w kwestii zarządzania przez państwa członkowskie swoimi budżetami. Zakładają one m.in. to, że każdy kraj UE będzie musiał wprowadzić nową instytucję – radę fiskalną. Polska, powołując to gremium, dostosowuje się więc do unijnych wymogów.
Reklama
Eksperci, z którymi rozmawialiśmy krótko po zapowiedziach premiera, wyrażali nadzieję, że nowa rada będzie pełnić rolę swoistego bezpiecznika, oceniając obiektywnie, czy plany wydatkowe rządu – często podyktowane względami politycznymi – nie naruszają stabilności finansów publicznych. Szerzej pisaliśmy o tym TUTAJ.
Na czym będą polegać zadania Rady Fiskalnej?
Teraz rząd – a konkretnie resort finansów pod wodzą Andrzeja Domańskiego – powoli odkrywa karty, nakreślając rolę Rady Fiskalnej i swoją wizję dotyczącą tego, kto miałby ją tworzyć.
„Zgodnie z propozycją resortu finansów zadania Rady będą polegać na opiniowaniu najważniejszych dokumentów budżetowych, w tym rocznych i wieloletnich prognoz makroekonomicznych sporządzanych na potrzeby: ustawy budżetowej, nowych, wymaganych przez prawo Unii Europejskiej średniookresowych planów budżetowo-strukturalnych” – podało MF w komunikacie.
„Ponadto Rada miałaby oceniać projekt ustawy budżetowej pod kątem zgodności z regułami fiskalnymi, a także przeprowadzać analizy, publikować raporty dotyczące finansów publicznych i zabierać głos w debacie publicznej” – dodano.
Członkowie Rady Fiskalnej mają być niezależnymi ekspertami
Zgodnie z propozycją Ministerstwa Finansów Rada Fiskalna będzie się składała z osób wybieranych na podstawie wiedzy i doświadczenia: minimum wyższe wykształcenie drugiego stopnia oraz 10 lat doświadczenia w przynajmniej dwóch kategoriach: makroekonomii, finansach publicznych lub zarządzaniu finansami jednostek sektora finansów publicznych.
Członkowie Rady Fiskalnej będą wskazywani przez szerokie grono podmiotów, w tym przez przedstawicieli strony społecznej.
„Kandydaci na członków będą przy tym musieli spełnić kryteria niezależności, zarówno względem podmiotów publicznych, jak i prywatnych, w tym w szczególności partii politycznych, tak aby Rada podejmowała wszystkie działania w sposób niebudzący wątpliwości co do bezstronności jej członków” – podano.
Radę w działaniach będzie wspierać kilkunastoosobowe biuro analiz, którego pracownicy będą zatrudniani na podstawie przejrzystych zasad, tak, jak w naborze do korpusu służby cywilnej.
Według MF, tak skonstruowana, w pełni niezależna instytucja fiskalna, powinna przyczynić się do poprawy funkcjonowania systemu finansów publicznych oraz zwiększyć jego transparentność.
Odtwarzacz wideo wymaga uruchomienia obsługi JavaScript w przeglądarce. INTERIA.PL