Politycy lewicy przygotowali projekt ustawy schronowej. Zakłada ona obowiązek budowy miejsc ukrycia np. w miejscach użyteczności publicznej.
Schron
Projekt pojawił się w momencie, gdy NIK ogłosiła wyniki kontroli schronów. Z ustaleń Izby wynika, że schronów i miejsc ukrycia jest niewiele ponad 10,6 tys., i może się w nich zmieścić ok. 3,78 proc. Polaków czyli 1,4 mln osób.
Projekt przygotowany przez Lewicę proponuje zmianę przepisów ustaw o zarządzaniu kryzysowym, zagospodarowaniu przestrzennym, gospodarce nieruchomościami i Prawo Budowlane. Ustawa nakłada obowiązek budowy schronów i ukryć w budynkach użyteczności publicznej, garażach podziemnych, metrze i w infrastrukturze krytycznej. Autorzy zakładają, że miejsca w ogólnodostępnych budowlach ochronnych mają być dostępne dla minimum 50 proc. ludności. Dodają, że projekt ustawy ma „charakter interwencyjny i nie będzie kolidowała z przygotowywanym przez MSWiA projektem ustawy o obronie cywilnej”. Projekt jest „mały” gdyż ma być swoistą protezą do czasu wprowadzenia właściwej ustawy.
– Jako Polska wydajemy rekordowo dużo na zbrojenia, 4 proc. PKB. To dobrze. Ale musimy zadbać o drugi filar, musimy zadbać o ludność cywilną i wydatki na obronę cywilną – powiedziała podczas prezentacji projektu posłanka Anna Maria Żukowska (Nowa Lewica). Wicemarszałek Senatu Magdalena Biejat z partii Razem poinformowała, że projekt ustawy wprowadza definicje: budowli ochronnej, schronu, schronienia i obiektu służącego obronie cywilnej wraz z wymogami technicznymi, niezbędnymi do ich budowy.
Ułatwienia budowy przydomowych schronów
Samorządy mają być zobowiązane do planowania (w tym także miejsc zapasowych dla urzędu) i gromadzenia żywności i leków na wypadek ataków hybrydowych czy pełnoskalowych działań wojennych. Ułatwiona ma być budowa przydomowych schronów o powierzchni użytkowej do 35 mkw, które będzie można budować „na zgłoszenie”. Budowle ochronne zostaną też zwolnione z podatku od nieruchomości. Ustawa ureguluje także projektowanie, rozbudowę i utrzymanie powszechnego systemu alarmowania i ostrzegania.
„Zaproponowane przepisy doprecyzowują obszar ewidencji budowli ochronnych oraz koordynacji systemu powszechnego ostrzegania i alarmowania w taki sposób, aby jasno określić jednostki odpowiedzialne za poszczególne zadania tak, aby stworzyć komplementarny system umożliwiający obywatelom korzystanie z budowli ochronnych w sytuacji zagrożenia, która wymaga zastosowania takiego środka ochrony” – czytamy w uzasadnieniu do projektu.
Z ustaleń Izby wynika, że schronów i miejsc ukrycia jest niewiele ponad 10,6 tys., i może się w nich zmieścić ok. 3,78 proc. Polaków
Początek budowy systemu miejsc schronienia dla ludności cywilnej
„W obliczu narastających zagrożeń geopolitycznych oraz klimatycznych budowa schronów i ukryć dla ludności cywilnej powinna być jednym z priorytetów w zakresie wzmacniania odporności państwa zgodnie z celami Krajowego Planu Odbudowy” – dodają autorzy.
Ich zdaniem pilne wprowadzenie proponowanych zmian w przepisach „pozwoli na jak najszybsze rozpoczęcie co do zasady długotrwałego procesu budowy systemu budowli ochronnych dla ludności cywilnej oraz tworzenia stosownych planów i procedur w zakresie zarządzania kryzysowego”.
Przystosowanie budynków to koszt 1,5 proc.
Pomysłodawcy tego projektu uważają, że przystosowanie nowobudowanych budynków do funkcji ochronnej dla ludności cywilnej zwiększa koszty ich budowy jedynie o 1,5 proc., w tym zakresie powołują się analizy Szefa Obrony Cywilnej Kraju oraz Państwowej Straży Pożarnej. „Zaproponowane zmiany w przepisach nie spowodują nadmiernego obciążenia finansowego dla jednostek samorządu terytorialnego. Jednocześnie zauważamy, że proponowane zmiany stwarzają możliwość i podstawę prawną dla właściwych ministerstw do tworzenia programów wsparcia dla samorządów w realizacji zadań z zakresu ochrony życia i zdrowia ludności cywilnej” – dodają politycy Lewicy.