Zakrętki fabrycznie przymocowane do butelek nie przypadły do gustu wielu konsumentom. I choć nie wszystkie napoje je posiadają, to wkrótce się to zmieni. Dlaczego? Obecnie trwają testy producentów, ale już wkrótce nowe rozwiązanie będzie obligatoryjne, ponieważ przepisy mające chronić środowisko, wejdą w życie w połowie roku i obejmą wszystkie kraje UE. Przeciwnikom zmian nie tylko nie podoba się brak funkcjonalności nowych butelek, ale alarmują również, że nowe prawo w praktyce wyeliminuje zbiórki charytatywne.
/123RF/PICSEL
Konsumenci nie są zadowoleni z nowych zakrętek przymocowanych do butelek. I choć nie ma jeszcze oficjalnego obowiązku – producenci napojów i żywności już szykują się do nowych przepisów i testują rozwiązania w swoich produktach – podaje portalspozywczy.pl.
Nowe zakrętki. Konsumenci mają już ich dość
Nowy obowiązek nie podoba się jednak wielu konsumentom, którzy w sieci ostro krytykują pomysł. Testowanie nowych rozwiązań przez producentów napojów jest już widoczne na sklepowych półkach od jakiegoś czasu – woda, napoje gazowane, mleko czy soki można kupić z przymocowaną do opakowania nakrętką. Internauci wyrażają niezadowolenie ze zmian, piszą o trudnościach w nalewaniu napojów czy piciu z butelki.
Reklama Rozwiń
Konsumenci szukają więc sposobów, jak oderwać korek od butelki i wymieniają się spostrzeżeniami. Takich praktyk odradzają jednak ekolodzy i tłumaczą, dlaczego nowe rozwiązania są potrzebne. – Nakrętki są tak małe, że trafiają do frakcji drobnej w sortowniach. A to oznacza, że trudno je odzyskać. To również częsty odpad zanieczyszczający środowisko. Dlatego UE nakazała przytwierdzanie nakrętek do butelek. Nie odrywaj ich na siłę – apeluje w mediach społecznościowych Paulina Górska, ekoedukatorka.
Zakrętki przymocowane do butelek. Producenci mają czas tylko do połowy roku
Obowiązek przytwierdzania zakrętek do butelek zacznie obowiązywać od lipca 2024 roku we wszystkich krajach członkowskich Unii Europejskiej (UE). – To co widzimy na rynku, to przygotowania do wypełnienia tego obowiązku przez producentów, szczególnie napojów. To wyzwanie nie tylko polskie, ale na całym europejskim rynku – wyjaśnia Katarzyna Barańska, liderka zespołu dekarbonizacji w kancelarii Osborne Clarke, cytowana przez portal.
Powodów do wprowadzenia zmian jest kilka – głównie związanych z ekologią i ochroną środowiska. „Wykonane z tworzyw sztucznych zakrętki i wieczka używane do pojemników na napoje należą do artykułów jednorazowego użytku z tworzyw sztucznych najczęściej znajdowanych na plażach w Unii” – czytamy w uzasadnieniu unijnej dyrektywy.
Fabryczne przytwierdzenie zakrętki do butelki pozwoli również generować mniej odpadów. Zamiast dwóch odpadów (butelka plus nakrętka) będzie tylko jeden odpad (butelka i trwale przymocowana nakrętka). – W ten sposób zbierzemy więcej odpadów z rynku. I o to chodzi. Obecnie producenci mają jeszcze czas na wypracowanie i poprawę rozwiązań technicznych mocowania – wyjaśnia Barańska.
Obowiązkiem przytwierdzania zakrętek do butelek zostaną objęte opakowania na napoje będące pojemnikami z tworzyw sztucznych o pojemności do trzech litrów. Zaliczamy do nich butelki, opakowania typu PET, np. karton na mleko czy sok oraz wielowarstwowe tubki z tworzywa sztucznego (opakowania typu pouch, np. musy owocowe).
Koniec zbierania nakrętek. Co z akcjami pomocowymi?
Unijny obowiązek przytwierdzania zakrętek do butelek budzi kontrowersje nie tylko jeśli chodzi o komfort spożywania napojów. Przeciwnicy nowych przepisów pytają, co zbieraniem nakrętek na zakup np. sprzętu dla niepełnosprawnych czy pomoc osobom w trudnej sytuacji życiowej? Unijna dyrektywa, która wejdzie w życie już w tym roku, może sprawić, że stanie się to niemożliwe.
Obrońcy nowych przepisów odpierają te zarzuty, tłumacząc, że przepisy niewiele one zmieniają. Co prawda zbieranie zakrętek było nauką selektywnej zbiórki, zwłaszcza dla najmłodszych, przy okazji, której fundacje mogły na tym nieco zarobić. Natomiast w sytuacji, kiedy w całej Polsce mamy już od kilku lat odbiór odpadów komunalnych w podziale na pięć frakcji, to zbieranie nakrętek oddzielnie traci sens.
Oddzielnie zbieranie nakrętek sprawia, że zyskujemy niewielką liczbę zebranych nakrętek, ale przy okazji tracimy pozostałą, odkręconą część, które stanowią problem dla środowiska. Odkręcone nakrętki trafiają bowiem w sortowni do frakcji drobnej, a stamtąd już nie ma możliwości ich odzyskania.
Odtwarzacz wideo wymaga uruchomienia obsługi JavaScript w przeglądarce. Polsat News