Firma SpaceX Elona Muska w niedzielę wystrzeliła na niską orbitę okołoziemską 28 kolejnych satelitów, kontynuując rozbudowę swojej konstelacji.
Firma poinformowała w oświadczeniu, że satelity zostały wystrzelone rakietą Falcon 9 o godzinie 7:49 czasu lokalnego z kompleksu startowego nr 40 na stacji kosmicznej Cape Canaveral na Florydzie.
Po odłączeniu się pierwszy stopień rakiety nośnej, oznaczony numerem B1077, powrócił na Ziemię i wylądował na barce o nazwie Just Read the Instructions na Oceanie Atlantyckim.
Był to 23. lot pierwszego stopnia rakiety nośnej, co dowodzi, że SpaceX stosuje strategię obniżania kosztów poprzez ponowne wykorzystywanie sprzętu, a nie wyrzucanie go po jednorazowym użyciu.
W zeszłym tygodniu SpaceX ustanowiło rekord, wykonując 30. lot kolejnego pierwszego stopnia Falcona 9, oznaczonego numerem B1067. Inne wzmacniacze o wysokich osiągach mają już ponad 20 lat.
Chociaż SpaceX w dalszym ciągu dowodzi, że jego pierwsze stopnie rakiet nośnych nadają się do ponownego wykorzystania, a osłony ładunku są często odzyskiwane i odnawiane, pozostałe części rakiet nadal są przeznaczone wyłącznie do jednorazowego użytku.
SpaceX kiedyś planowało odzyskać i ponownie wykorzystać drugi stopień Falcona 9, ale Musk napisał w 2018 r. na Twitterze, że porzucono ten pomysł w 2018 r., a zamiast tego skupiono się na przyspieszeniu programu Starship.
System Starship nowej generacji firmy SpaceX jest projektowany z myślą o pełnym ponownym wykorzystaniu; według firmy, jego wzmacniacz Super Heavy oraz górny stopień Starship mają powrócić i ponownie wzbić się w powietrze.
W zeszłym tygodniu SpaceX po raz pierwszy pokazało znaczący postęp w zakresie ponownego wykorzystania rakiety nośnej Super Heavy i jej drugiego stopnia. Super Heavy rozbił się w Zatoce Meksykańskiej, a górny stopień Starship rozbił się w Oceanie Indyjskim. Żaden z pojazdów nie został odzyskany do ponownego użycia.
Tymczasem kapsuła Dragon, używana do transportu ładunku i załogi na Międzynarodową Stację Kosmiczną, jest ponownie wykorzystywana, ale ponownie w powietrzu znajduje się tylko jej główna część. Jej osłona termiczna nadal wymaga wymiany po każdej misji, a część kadłuba jest jednorazowa.
Federalna Komisja Łączności (FCC) wydała firmie SpaceX pozwolenie na rozmieszczenie około 12 000 satelitów Starlink. W grudniu 2022 roku organy regulacyjne zatwierdziły 7500 z nich w ramach konstelacji drugiej generacji, a w 2024 roku rozszerzyły częstotliwości dozwolone dla tych satelitów. Żadne z późniejszych działań nie zwiększyło całkowitego limitu satelitów.
Szacuje się, że na orbicie działa ponad 8000 satelitów Starlink.
Sourse: www.upi.com