To będzie powtórka z gry o brązowy medal PlusLigi w sezonie 2022/23. W ćwierćfinale Pucharu CEV zagrają Asseco Resovia Rzeszów oraz Aluron CMC Warta Zawiercie.
Jedni wywalczyli sobie to miejsce poprzez solidną grę w Pucharze CEV, drudzy dotarli do ćwierćfinału, jako „spadkowicze” z Ligi Mistrzów. Już na przełomie stycznia i lutego dojdzie do bardzo ciekawego dwumeczu w ramach siatkarskiego CEV Cup, drugiego co do ważności europejskiego pucharu. Naprzeciw siebie staną dwa polskie topowe kluby.
Asseco Resovia Rzeszów i Aluron CMC Warta Zawiercie w grze o półfinał
Spoglądając na ligową tabelę w PlusLidze, po szesnastu kolejkach, do walki o najlepszą czwórkę Pucharu CEV staną wicelider i czwarty zespół hierarchii. Co ciekawe, Asseco Resovia Rzeszów i Aluron CMC Warta Zawiercie zmierzyły się w poprzednim sezonie w grze o brązowe medale MP. Ostatecznie górą był zespół z Podkarpacia, dzięki czemu wywalczył również przepustkę do rozgrywek Ligi Mistrzów.
Zawiercianie na otarcie łez otrzymali przepustkę do drugiego najważniejszego pucharu w stajni CEV. Drużyna trenera Michała Winiarskiego kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa, rozbijając kolejnych przeciwników. Ta najświeższa historia to imponujące odprawienie w dwumeczu włoskiego Allianz Milano. Zespół z m.in. Matejem Kazijskim w składzie mógł tylko z uznaniem spoglądać, jak Aluron CMC najpierw zwyciężył u siebie w trzech setach, a następnie w takim samym stosunku (3:0) triumfował w Mediolanie.
W przypadku Asseco Resovii, rzeszowianie również wygrali we Włoszech na koniec fazy grupowej LM. Było to cenne, choć w perspektywie awansu do dalszy gier, niewiele znaczące zwycięstwo. Itas Trentino pokonany na jego terenie (3:2) to jednak imponujący rezultat, a jego wartość należy mierzyć w klimacie drużyny na kolejne tygodnie. Asseco Resovia wydaje się być zespołem, który po kryzysie, jest na fali znoszącej.
Pięć drużyn z PlusLigi nadal w europejskich pucharach
Polski dwumecz w półfinał Pucharu CEV zaplanowano na terminy 30.01-02.02 w Rzeszowie oraz 06-08.02 w Zawierciu. Warto podkreślić, że w grze w Europie pozostało łącznie pięć polskich teamów. W Lidze Mistrzów dalej w grze są ubiegłoroczni finaliści rozgrywek, czyli Jastrzębski Węgiel i Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle.
O triumf w Challange Cup nadal walczą za to siatkarze Projektu Warszawa.