Gen. Szymczyk pisze do ministra Bodnara. Martwi się o Kamińskiego

Gen. Jarosław Szymczyk napisał list do ministra Adama Bodnara. Apeluje o zwolnienie Mariusza Kamińskiego z odbywania kary w zakładzie karnym.
Gen. Szymczyk pisze do ministra Bodnara. Martwi się o Kamińskiego - INFBusiness

Mariusz Kamiński i gen. Jarosław Szymczyk we wrześniu 2023

Foto: PAP/Leszek Szymański

„(..)Piszę do pana w trosce o człowieka, który znajduje się jak wynika z doniesień medialnych w bardzo trudnej sytuacji, stanowiącej dla niego bardzo realne zagrożenie zdrowia a nawet życia. Piszę do pana w trosce o człowieka, z którym miałem zaszczyt współpracować przez ostatnie blisko pięć lat – pana Mariusza Kamińskiego, byłego Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Koordynatora Służb Specjalnych” – napisał gen. Szymczyk w liście, który został opublikowany w mediach społecznościowych.

Generał Szymczyk, były komendant główny policji, podkreślił w liście swoje uznanie dla Mariusza Kamińskiego, który był ministrem spraw wewnętrznych i koordynatorem służb specjalnych w czasie, gdy Szymczyk pełnił swoją funkcję w policji.

„Przez ostatnie pięć lat miałem możliwość współpracy z panem ministrem Kamińskim. Współpracy i obserwowania człowieka, który z ogromnym zaangażowaniem, poświęceniem i oddaniem służył Polsce i Polakom” – napisał Szymczyk, i dodał że Kamiński sprawował swoje obowiązki „w bardzo trudnych latach naznaczonych pandemią, atakiem na polską granicę przez sterowany z Moskwy białoruski reżim czy udzielenie pomocy milionom uciekających przed agresją wojsk rosyjskich obywatelom Ukrainy”.

W liście zaapelował, by minister sprawiedliwości zechciał „ponownie rozważyć możliwość zwolnienia pana ministra Kamińskiego z odbywania kary z zakładzie karnym do czasu ostatecznych rozstrzygnięć w tej sprawie”.

Tymczasem dwa dni temu obecny minister spraw wewnętrznych Marcin Kierwiński poinformował, że mimo kompromitacji związanej z wybuchem granatnika w siedzibie komendy głównej policji, gen. Jarosław Szymczyk otrzymał w 2023 roku od MSWiA cztery kwartalne nagrody po 20 tys. zł każda.

„To, co jest szokujące to, że po tym wypadku, a raczej kompromitacji gen. Szymczyka, w polskiej policji nic się nie zadziało. Nie było żadnych konsekwencji. Szymczyk nie tylko nie przestał być komendantem głównym policji, ale w tym okresie od wybuchu granatnika, do odejścia z policji, on jeszcze nagrody z MSWiA otrzymywał, kwartalne nagrody. Tak świetnie oceniano jego pracę. To były nagrody w wysokości ok. 20 tys. zł. Pan Szymczyk nadal je dostawał w 2023 roku. Takie nagrody dostawał gen. Szymczyk od ministra Mariusza Kamińskiego – poinformował w piątek szef MSWiA Marcin Kierwiński na antenie TVN24.

Источник

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *