Które popularne warzywo powoduje gwałtowny wzrost poziomu cukru we krwi i dlaczego diabetycy się go boją

Wśród warzyw, które są powszechnie uważane za wzór zdrowego odżywiania, pojawia się nieoczekiwany kandydat na czynnik wywołujący skoki poziomu glukozy.

Mowa o ziemniakach, których wpływ na poziom cukru we krwi zmusza osoby chore na cukrzycę do ścisłej kontroli ich spożycia.

Po spożyciu ziemniaków poziom glukozy we krwi może wzrosnąć niemal tak szybko, jak po spożyciu czystego cukru.

картошка
Zdjęcie: © Belnovosti

Dzieje się tak ze względu na dużą zawartość skrobi, która w procesie trawienia rozkłada się aktywnie na cukry proste.

Indeks glikemiczny gotowanych ziemniaków jest dość wysoki i zmienia się w zależności od odmiany i sposobu przygotowania.

Największe zagrożenie z tego punktu widzenia stanowią puree i pieczone ziemniaki, których struktura pozwala na szybkie wchłanianie skrobi, donosi korespondent Biełnowostii.

Młode ziemniaki mają z reguły nieco niższy indeks glikemiczny niż starsze, w których zgromadziło się więcej skrobi.

Schłodzenie ugotowanych ziemniaków po ugotowaniu nieco zmienia sytuację, ponieważ część skrobi zostaje przekształcona w skrobię oporną.

Skrobia ta trawiona jest wolniej, ale jej obecność w potrawie nadal nie oznacza, że ziemniaki są bezpieczne do niekontrolowanego spożycia. Nie ma konieczności całkowitego wyeliminowania tego warzywa z diety, ale należy ściśle kontrolować jego ilość.

Jedzenie ziemniaków z produktami bogatymi w błonnik, białko i zdrowe tłuszcze pomaga spowolnić wchłanianie węglowodanów.

Dodanie świeżej zielonej sałatki lub kawałka pieczonego mięsa do porcji ziemniaków łagodzi reakcję glikemiczną.

Świadome podejście do kontrolowania porcji pozwala zminimalizować ryzyko i cieszyć się smakiem ulubionego produktu.

Przeczytaj także

  • O której porze dnia organizm najlepiej wchłania witaminy: kiedy pić kefir, a kiedy jeść sałatkę?
  • Na Białorusi rozpoczęły się masowe szczepienia ludności przeciwko grypie i COVID-19.
No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *