Od początku roku do ZUS-u wpłynęło ponad milion wniosków o rentę wdowią. Jedna z opcji cieszy się szczególnym zainteresowaniem.
Na początku stycznia weszły w życie przepisy dotyczące rent wdowich i wdowców. Są to świadczenia łączone, z których jednym jest renta rodzinna. W ramach renty wdowiej i wdowej możesz otrzymywać 100% swojego świadczenia (emerytury lub renty inwalidzkiej) oraz 15% świadczenia należnego zmarłemu małżonkowi lub odwrotnie. Nazywa się to świadczeniem łączonym.
Renta wdowia. Ta opcja jest bardziej popularna.
Z danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) wynika, że od początku roku złożono ponad milion wniosków o rentę wdowią. Która opcja jest najpopularniejsza? Dane cytowane przez „Fakt” pokazują, że w 63% przypadków zbieg świadczeń jest skonstruowany w następujący sposób: 100% renty rodzinnej + 15% świadczenia własnego beneficjenta.
Wypłata świadczeń rozpoczęła się w lipcu. Tylko w pierwszym miesiącu 755 200 osób otrzymało świadczenia na łączną kwotę 2,433 mld zł. Dzięki wprowadzeniu renty wdowiej seniorzy otrzymują średnio dodatkowe 354 zł miesięcznie.
Aby otrzymać rentę wdowią, muszą zostać spełnione cztery warunki. Kobieta musi mieć co najmniej 60 lat, a mężczyzna co najmniej 65 lat, pozostawać w związku małżeńskim z małżonkiem do chwili śmierci, nie może pozostawać w związku małżeńskim oraz musi nabył prawo do renty rodzinnej po zmarłym małżonku nie wcześniej niż w dniu ukończenia 55 lat (kobiety) lub 60 lat (mężczyźni) – przypomina ZUS.
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej otrzymało petycję z wnioskiem o zmianę zasad przyznawania rent wdowich. Wnioskodawcy domagają się przede wszystkim obniżenia granicy wieku uprawniającego do renty. W odpowiedzi ministerstwo podkreśliło, że obecnie nie prowadzi prac legislacyjnych w tej sprawie, ale możliwe, że kwestia ta zostanie rozpatrzona w przyszłości.
Ministerstwo podkreśla, że warunki zostały stworzone tak, aby zapewnić wsparcie osobom najbardziej potrzebującym, czyli tym, które straciły współmałżonka w późnym wieku i nie mają już możliwości poprawy swojej sytuacji materialnej. Zdaniem Ministerstwa jest to kompromis między oczekiwaniami społecznymi a możliwościami finansowymi Funduszu Ubezpieczeń Społecznych i budżetu państwa.