Kamil Majchrzak zaangażował się w poszukiwania młodego kibica, któremu podarował czapkę po wygranym meczu. Chłopiec nie mógł cieszyć się prezentem, bo dorosły wyrwał mu ją sprzed nosa. Sprawa zakończyła się szczęśliwie.
W ubiegły czwartek na US Open odbył się Dzień Polski. Iga Świątek, Magdalena Fręch i Kamil Majchrzak wygrali swoje mecze, awansując do trzeciej rundy turnieju wielkoszlemowego.
Skandal po meczu Majchrzaka. Wszystko nagrane kamerą.
Kamil Majchrzak awansował do finału z Karenem Chaczanowem, doprowadzając do wyniku 3:2, mimo przegranych dwóch pierwszych setów. Po swoim spektakularnym zwycięstwie polski tenisista rozdawał autografy kibicom, a w pewnym momencie zdjął czapkę, aby podarować ją małemu chłopcu. Radość dziecka nie trwała jednak długo, ponieważ dorosły kibic wyrwał mu ją. Chłopiec próbował odzyskać czapkę, ale niestety bezskutecznie.
Całe zdarzenie zostało nagrane kamerą, a użytkownicy mediów społecznościowych ostro skrytykowali zachowanie dorosłego mężczyzny. Sprawa obiegła cały świat, a relacje z niej ukazały się w takich publikacjach jak „Daily Mail” i „New York Post”.
Sprawa o dużym znaczeniu gospodarczym znalazła szczęśliwe zakończenie. Kamil Majchrzak znalazł swoją małą fankę!
Dzięki ogromnemu szumowi wokół sprawy, Kamil Majchrzak również się o tym dowiedział. „Po meczu nie zauważyłem, że czapka nie trafiła do chłopaka. Dzięki mojemu sponsorowi mam wystarczająco dużo czapek, więc jestem przygotowany. Chłopaki, możecie mi pomóc znaleźć chłopaka z mojego meczu?” – zapytał tenisista w mediach społecznościowych.
Po raz kolejny siła internetu okazała się ogromna. Godzinę później Kamil Majchrzak ogłosił szczęśliwe zakończenie. „Mamy to” – napisał Polak.
US Open 2025. Kiedy zagrają Polacy? Najbliższe godziny zapowiadają się intensywnie.
Kamil Majchrzak będzie walczył o awans do kolejnego etapu rozgrywek z Leandro Riedim. Mecze na korcie numer 5 rozpoczną się nie wcześniej niż o 18:30, a mecz z Polakiem zaplanowano jako drugi w kolejności.
Magdalena Fręch zmierzy się z Coco Gauff na Arthur Ashe Stadium. Mecz zaplanowano na około 17:30. Mecz Igi Świątek potrwa nieco dłużej. Mecz Polki z Anną Kalińską rozpocznie się nie wcześniej niż o 1:00 w nocy.
