Mimo że minęły dwa miesiące od dorocznego walnego zgromadzenia akcjonariuszy 11 bit studios, powracamy do tematu walnego zgromadzenia ze względu na okoliczności, w jakich jeden z naszych czytelników, będąc obecny na spotkaniu, zadał kierownictwu spółki liczne pytania, głównie dotyczące kontrowersyjnego projektu „P8”. Do tej pory nie otrzymał odpowiedzi, a spółka milczy, nawet gdy redakcja Bankier.pl zwraca się do niej z prośbą o pomoc.
Ostatnie zwyczajne walne zgromadzenie akcjonariuszy 11 bit studios, dewelopera i wydawcy gier, odbyło się 12 czerwca br. Oznacza to, że wkrótce miną dwa miesiące od spotkania właścicieli spółki, którzy są akcjonariuszami. Podjęli oni między innymi uchwały w sprawie udzielenia absolutorium członkom zarządu i rady nadzorczej za rok 2024.
Dla wszystkich akcjonariuszy był to wyjątkowo burzliwy rok na GPW. W tym okresie kurs akcji 11 bit spadł o blisko 69%, a od rocznego szczytu na poziomie 713 zł (zaledwie 30 zł poniżej rekordu z 2023 r.) do końca roku cena spadła o ponad 76%.