Przyczepa letniskowa na działce. Interweniował nadzór budowalny

Pan Tomasz pragnął wykorzystać przyczepę kempingową jako domek letniskowy na swojej działce rekreacyjnej. Nie zdawał sobie jednak sprawy, że po zdjęciu kół i podłączeniu mediów, nadzór budowlany może uznać te działania za nielegalne i nałożyć na właściciela karę w formie mandatu.

Zdjęcie

Przyczepa letniskowa na działce. Interweniował nadzór budowlany. Zdjęcie ilustracyjne /123RF/PICSEL

Przyczepa letniskowa na działce. Interweniował nadzór budowlany. Zdjęcie ilustracyjne /123RF/PICSEL Reklama

Przyczepa na działce. Sprawa zakończyła się interwencją nadzoru budowlanego

Pan Tomasz, którego historię przedstawia „Gazeta Wyborcza”, postawił na swojej działce rekreacyjnej przyczepę, która miała służyć jako domek letniskowy. Działanie to zostało uznane za samowolę budowlaną, a sprawa zakończyła się interwencją Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego. 

Okazało się, że problemem nie była sama przyczepa, lecz jej remont. Właściciel działki, aby dostosować ją do nowej roli, usunął koła, podłączył prąd i zamontował zbiornik wodny. Te czynności, mimo że na pierwszy rzut oka wydają się niewinne, zostały uznane za bezprawne przekształcenie przyczepy w obiekt budowlany. „Prawnik wyjaśnił klientowi, że zgodnie z Prawem budowlanym oraz interpretacjami nadzoru, jeśli przyczepa przestaje być mobilna, jest podłączona do mediów i stoi w jednym miejscu dłużej niż 180 dni, to przestaje być traktowana jako pojazd i staje się tymczasowym obiektem budowlanym. A taki obiekt – bez zgłoszenia lub pozwolenia – oznacza samowolę budowlaną” – czytamy w artykule. 

Reklama

Przyczepa kempingowa jako domek letniskowy. Kiedy to jest legalne?

Jak informuje portal prawo-budowalne.info, przyczepa kempingowa może być umieszczona na działce rolnej lub rekreacyjnej bez pozwolenia na budowę jedynie wówczas, gdy jest traktowana wyłącznie jako pojazd — musi mieć koła, być zarejestrowana i zachować mobilność. Nie może być trwale podłączona do mediów ani umieszczona na fundamentach. W praktyce oznacza to, że można w niej przebywać tymczasowo, ale nie może stać się obiektem budowlanym, czyli stałym miejscem zamieszkania ani domkiem letniskowym w sensie prawnym. 

Jednakże, jeżeli przyczepa jest regularnie wykorzystywana w celach rekreacyjnych, stoi w jednym miejscu dłużej niż 180 dni lub jest podłączona do instalacji (prąd, woda, kanalizacja), organy nadzoru budowlanego mogą uznać ją za tymczasowy obiekt budowlany. W takim przypadku konieczne jest zgłoszenie jej umiejscowienia, a w niektórych sytuacjach uzyskanie pozwolenia na budowę — w przeciwnym razie grozi kara za samowolę budowlaną. 

Wideo Odtwarzacz wideo wymaga uruchomienia obsługi JavaScript w przeglądarce. „Wydarzenia”: W pociągach brakuje miejsc dla rowerów Polsat News

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *