Między kredytem a czynszem – jak zmienia się rzeczywistość mieszkaniowa w Polsce

Między kredytem a czynszem – jak zmienia się rzeczywistość mieszkaniowa w Polsce - INFBusiness

Dla wielu Polaków aspiracja posiadania mieszkania pozostaje odległym marzeniem, które jest coraz trudniejsze do zrealizowania. Rosnące ceny i niedobór dostępnych jednostek sprawiają, że coraz więcej osób wpada w to, co nazywa się luką czynszową. Jednak nie tylko czynniki ekonomiczne wpływają na nasze decyzje. Zmiany w stylu życia, zwiększona mobilność i zapotrzebowanie na elastyczność również zmieniają nasze perspektywy dotyczące wynajmu.

Luka czynszowa to termin, który staje się coraz bardziej powszechny w dyskusjach na temat dostępności mieszkań i stanowi prawdziwy problem dla milionów Polaków, którzy nie kwalifikują się do mieszkań komunalnych lub innych form pomocy publicznej, a jednocześnie nie mogą sobie pozwolić na zakup mieszkania lub wynajem po stawkach rynkowych. Jak wskazano w raporcie „Luka czynszowa w Polsce w latach 2010–2022”, wyzwanie to dotknęło 35% polskich gospodarstw domowych w 2022 r., po znacznym spadku z 44% (w latach 2010–2019) i pozostaje stabilne od kilku lat.

W poczekalni mojego własnego mieszkania

Choć sytuacja na rynku kredytowym zaczyna się stabilizować, dla wielu Polaków nabycie własnego mieszkania jest nadal nieosiągalne. Często „wypadają z systemu” młodzi dorośli na początku kariery, samotni rodzice, osoby zatrudnione na podstawie umów cywilnoprawnych, młode rodziny z dziećmi czy migranci, zarówno wewnętrzni, jak i zagraniczni, poszukujący stabilnego fundamentu w nowym otoczeniu. W rzeczywistości wielu z nich staje przed trudnym wyborem: zamieszkać w ciasnej przestrzeni z rodziną, żyć w warunkach pozbawionych komfortu i prywatności, czy wynająć mieszkanie na rynku prywatnym, często za kwotę niewspółmierną do jakości, ponieważ duży popyt podnosi ceny nawet w przypadku starszych lub słabo wyposażonych lokali. Kiedy decydują się na wynajem, szybko okazuje się, że prywatny rynek najmu, pomimo swojej wielkości, oferuje ograniczone możliwości. Znajdują się w bardzo rozdrobnionym sektorze, w którym wiele nieruchomości jest nieodpowiednich dla osób, które nie mogą lub nie chcą inwestować w swoje wyposażenie, a dodatkowe udogodnienia są często jedynie fantazją. Wszystkie te czynniki, w połączeniu z brakiem jasności co do zasad wynajmu od prywatnych właścicieli i ograniczoną dostępnością małych i średnich mieszkań w dobrze skomunikowanych obszarach, sprawiają, że wynajem staje się źródłem niepokoju i nieprzewidywalności.

Między kredytem a czynszem – jak zmienia się rzeczywistość mieszkaniowa w Polsce - INFBusiness

Powstająca alternatywa

Niemniej jednak ograniczenia rynku najmu są tylko jednym aspektem sytuacji. W ostatnich latach postawy i oczekiwania społeczne uległy drastycznej zmianie w związku z pandemią. Coraz więcej osób rezygnuje z dążenia do posiadania na własność na rzecz większej wolności, mobilności i życia chwilą. Rosnące znaczenie pracy zdalnej, częste przeprowadzki i rosnąca chęć korzystania z elastycznych usług zakwaterowania jako alternatywy dla posiadania na własność sprawiły, że wynajem, kiedyś postrzegany jako faza tymczasowa, zyskał uznanie jako legalny sposób na zapewnienie sobie wygodnego i bezpiecznego środowiska życia. Zmiany demograficzne również odgrywają rolę w tej decyzji – coraz większa liczba młodych Polaków opóźnia zakładanie rodziny, średni wiek kobiet w momencie narodzin pierwszego dziecka wzrasta , a ponad połowa osób w wieku 25-34 lat nadal mieszka z rodzicami i nie założyła jeszcze własnego „gniazda”.

Na skrzyżowaniu tych dwóch zjawisk — presji ekonomicznej z jednej strony i ewoluującego stylu życia z drugiej — pojawia się rynek PRS, oferujący alternatywę zarówno dla wynajmu prywatnego, jak i własności. Chociaż jego udział w polskim rynku nieruchomości pozostaje minimalny (około 0,1% zasobów), staje się nie tylko rozwiązaniem „przeczekającym” dla rosnącej grupy demograficznej zamieszkującej duże polskie miasta, ale także świadomym wyborem.

– Mieszkanie abonamentowe pozwala osobom mieszkającym wygodnie w teraźniejszości, bez obciążenia kredytem i bez uszczerbku dla jakości życia. Nasze dane wskazują, że ponad 60% mieszkańców pozostaje w jednym miejscu przez okres do dwóch lat lub dłużej, co wyraźnie odzwierciedla zmianę w postrzeganiu wynajmu z opcji tymczasowej na rozważny wybór. Obecnie jeden na trzech klientów Resi4Rent nie wyobraża sobie swojej przyszłości związanej z zakupem mieszkania, a prawie 30% wyraźnie stwierdza, że wynajem jest częścią ich podejścia do stylu życia . W tym kontekście mieszkanie abonamentowe staje się realną alternatywą zarówno na okresy przejściowe, jak i dłuższe pobyty. Dla niektórych stanowi sposób na poruszanie się w trudnym momencie rynkowym, jednak coraz większa liczba osób wybiera tę opcję nie z konieczności, ale z przekonania. Zdecydowana większość uważa ją za najlepszą opcję dla swoich obecnych okoliczności życiowych — czy to przeprowadzka, zmiana pracy, czy studia — lub po prostu jako wygodną metodę cieszenia się życiem w mieście. Elastyczność oferowana przez model wynajmu od wyspecjalizowanych firm, takich jak Resi4Rent, idealnie wpisuje się w styl życia współczesnych miejskich nomadów, umożliwiając nie tylko zmianę wielkości jednostki lub adresu w mieście, ale także przeprowadzki między różnymi miastami. Korzystanie z usług zakwaterowania nie jest już planem awaryjnym, ale ewoluuje w przemyślaną decyzję podjętą w odpowiedzi na bieżące potrzeby stwierdza Alicja Kościesza, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu w Resi4Rent.

Kto korzysta z mieszkań abonamentowych?

Oferta mieszkań abonamentowych przyciąga przede wszystkim osoby młode. Około 76 % klientów Resi4Rent ma od 18 do 35 lat. Badania przeprowadzone przez Resi4Rent wskazują, że mieszkania abonamentowe są szczególnie dobrze dostosowane do stylu życia singli (około 45 %) i par bez dzieci (około 38 %). Jednak rynek PRS nie jest przeznaczony wyłącznie dla osób młodych. Około 17 % osób korzystających z tej oferty to osoby w wieku 36-45 lat, a coraz większa liczba

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *