Los Polskiej Fundacji Narodowej wisi na włosku. Odbędzie się spotkanie na szczycie

W przyszłą środę odbędzie się spotkanie dotyczące przyszłości Polskiej Fundacji Narodowej, w którym wezmą udział przedstawiciele Ministerstwa Kultury, Ministerstwa Aktywów Państwowych i spółek założycielskich, o czym informuje Interia Biznes. Kontynuacja jej działalności jest wysoce niepewna. Głównym zmartwieniem jest finansowanie — w tym roku tylko jedna spółka zrealizowała swój wkład. Istnieje możliwość, że PFN zostanie poddana kontroli przez Najwyższą Izbę Kontroli w ramach szerszego przeglądu działalności spółek Skarbu Państwa. Zdjęcie

Fundatorami Polskiej Fundacji Narodowej zostały spółki z udziałem Skarbu Państwa /Wojciech Strozyk/REPORTER /East News

Założycielami Polskiej Fundacji Narodowej były spółki z udziałem Skarbu Państwa / Wojciech Stróżyk/REPORTER / East News Reklama

Polska Fundacja Narodowa została założona w 2016 roku za rządów PiS. Wówczas założycielami zostało 17 spółek z udziałem Skarbu Państwa. Fundacja miała na celu realizację projektów skupionych na promocji Polski za granicą przy wykorzystaniu budżetów spółek. Inicjatywy te obejmowały produkcję filmów historycznych, organizację kongresów patriotycznych z udziałem weteranów, prowadzenie szkoleń na jachcie „Kocham Polskę”, programy edukacyjne i wspieranie polskich przedsiębiorstw. Obecnie fundacją nadzorowane jest przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego , chociaż początkowo tę rolę pełniło Ministerstwo Aktywów Państwowych.

Reklama

Zgodnie ze statutem fundacji, PFN ma działać co najmniej do końca 2026 r., do tego czasu firmy zobowiązały się do dokonywania płatności. Niemniej jednak fundacja może zakończyć działalność wcześniej.

Przedsiębiorstwa państwowe niechętnie wpłacają składki na PFN

Zgodnie z dokumentem założycielskim, założyciele mieli corocznie wpłacać jasno określone kwoty. Fundusz Założycielski wynosi 97,5 mln zł. Łączne wpłaty w 2017 r. również wyniosły 97,5 mln zł (od 1,5 do 7 mln zł). Od 2018 r. wpłaty miały stanowić połowę tej kwoty, co oznacza, że firmy wpłacały od 750 tys. zł do 3,5 mln zł. Ostatecznie do 2026 r. może to wynieść łącznie 633,75 mln zł.

Takie wyliczenia przedstawiła również Najwyższa Izba Kontroli, która negatywnie oceniła działalność PFN w raporcie z 2023 r. dotyczącym wybranych spółek z udziałem Skarbu Państwa i założonych przez nie fundacji. Podkreślono, że od 2020 r. zarząd utrudniał przeprowadzenie kontroli , czego domagano się z uwagi na podejrzenia o niegospodarność zgłaszane wówczas przez opozycję. Ostatecznie, z uwagi na brak możliwości przeprowadzenia nadzoru, NIK skierowała sprawę do prokuratury w 2021 r., ale odmówiono wszczęcia dochodzenia, stwierdzając, że „działania Zarządu PFN nie stanowią czynu zabronionego”. Mimo że wniesiono odwołanie do Sądu Okręgowego w Warszawie, zostało ono odrzucone, a do gruntownej kontroli nie doszło.

Rosnące wątpliwości dotyczące działalności PFN sprawiły, że sami założyciele wstrzymali swoje wpłaty . Do tej decyzji przyczyniła się również zmiana rządu jesienią 2023 r., która doprowadziła do zmian kadrowych w spółkach Skarbu Państwa. W maju 2024 r. Enea ogłosiła wycofanie się ze wspierania PFN, twierdząc, że „nie jest zobowiązana do dokonywania wpłat na rzecz działalności Fundacji”. Ponadto spółka wyraziła poważne obawy dotyczące działalności Fundacji i kwestionowała m.in. sposób, w jaki Fundacja przeznacza środki przekazane przez Fundatorów, w tym Eneę”. Zostało to odnotowane w ówczesnym komunikacie, dodając, że rozpoczął się proces walidacji powołania fundacji z udziałem Enei. Niedługo potem, w sierpniu, Grupa Azoty zgłosiła do prokuratury podejrzenie popełnienia przestępstwa z udziałem PFN. Sprawa ta dotyczyła nieprawidłowości mających na celu wyrządzenie szkody spółce.

Jak podaje PFN, w tym roku tylko jedna firma wpłaciła 3,5 mln zł — KGHM Polska Miedź (zgodnie z harmonogramem płatności). To skłoniło przedstawicieli Fundacji do wysłania wezwania do zapłaty do pozostałych firm.

„PFN powinno mieć niezbędne fundusze, aby wspierać to, co najskuteczniej „tłumaczy” Polskę odbiorcom zagranicznym — zwłaszcza polską kulturę i sztukę . Projekty, które Fundacja powinna realizować, mają również na celu zaprezentowanie wspaniałej przeszłości Polski oraz jej nowoczesnej, dynamicznej i przedsiębiorczej natury, szczególnie żołnierzom z naszych sojuszników z NATO — tym, którzy służą tutaj w swoich ważnych, odpowiedzialnych i cenionych rolach” — czytamy w informacji przesłanej do Interii Biznes.

Państwowe giganty uzasadniają zawieszenie płatności na rzecz PFN

Poprosiliśmy wszystkie inne firmy o przedstawienie planów wsparcia PFN. Przedstawiciele Enei potwierdzili, że firma formalnie pozostaje jednym z założycieli fundacji, ale wypłaty zostały odrzucone z powodu „poważnych obaw dotyczących przejrzystości i zasadności wykorzystania przez Fundację środków publicznych ”. W przypadku PZU otrzymaliśmy potwierdzenie, że składki do 2024 r. były dokonywane zgodnie ze statutem (7 mln zł w pierwszych dwóch latach działalności, a następnie 3,5 mln zł rocznie), a od końca marca jeden z dyrektorów zarządzających firmy zasiada w Radzie PFN.

Biuro prasowe Orlenu podało, że „w latach 2016-17 ORLEN przekazywał rocznie 7 mln zł, a w kolejnych latach (od 2018 r.) 3,5 mln zł rocznie.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *