Ekspertka Dominika Hatala aktywnie działa w mediach społecznościowych, gdzie dzieli się swoją wiedzą na temat zdrowego odżywiania. W publikowanych materiałach porusza nie tylko tematy związane z odchudzaniem czy dietą. Chętnie też radzi swoim obserwatorom, jakich wyborów konsumenckich dokonywać. Jeden z jej postów dotyczy pieczywa, a dokładniej – chleba sprzedawanego w Biedronce. Specjalistka nie ma wątpliwości, który produkt, dostępny w ofercie znanej sieci, jest najzdrowszy.
Jaki chleb w Biedronce jest najlepszy?
Specjalistka poleca chleb żytni bez dodatku drożdży. Tego typu pieczywo zawiera spore ilości błonnika, który poprawia pracę układu pokarmowego. Nie ulega strawieniu i pęcznieje w żołądku, dzięki czemu przedłuża uczucie sytości po posiłku i zapobiega podjadaniu. Wywiera też pozytywny wpływ na jelita. Przyspiesza ich perystaltykę i usprawnia przemianę materii. Sprzyja więc redukcji masy ciała i odgrywa istotną rolę w przeciwdziałaniu otyłości. Pośrednia zapobiega też rozwojowi innych chorób, których pojawienie się ma związek z nadwagą. Chodzi między innymi o cukrzycę, nadciśnienie tętnicze, zwyrodnienia stawów czy różnego rodzaju nowotwory, na przykład raka jelita grubego.
Niewątpliwą zaletą wspomnianego pieczywa, na którą zwraca uwagę dietetyczka Dominika Hatala jest prosty i krótki skład. Znajdziemy w nim tylko trzy składniki – mąkę żytnią, wodę i sól. „Sto gramów tego chleba dostarcza nam 210 kilokalorii i 5 gramów błonnika. Za cały bochenek o wadze 480 gramów zapłacimy 3 złote i 85 groszy” – podsumowuje ekspertka.
Jakiego pieczywa lepiej unikać?
Należy unikać pieczywa, które ma w swoim składzie spulchniacze, konserwanty i wzmacniacze smaku. Należy również zwracać uwagę na zawartość cukru w danym produkcie. Jego nadmiar w diecie może prowadzić do wielu problemów zdrowotnych. Nasilać stany zapalne, osłabiać odporność i zwiększać ryzyko otyłości, a co za tym idzie także wielu innych chorób (nadciśnienia, miażdżycy, cukrzycy, etc.).