Zmiany w aptekach – nie wszędzie kupimy lek po godz. 23. Czy leki będą droższe?

Farmaceuta Od 1 stycznia 2024 roku w aptekach będą obowiązywały nowe zasady. Zmiany dotyczą zwłaszcza dyżurów nocnych i świątecznych. Pacjenci nie będą już musieli dodatkowo płacić za leki wydawane w nocy.

Wprowadzenie zmian wymusza uchwalona przez Sejm ustawa 17 sierpnia 2023 roku, która zmienia z kolei ustawę o refundacji leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych z dnia 6 września 2001 roku. Zmiana przepisów dotyczy m.in. regulacji kwestii dyżurów aptek w dni wolne od pracy oraz w porze nocnej na terenie powiatów.

Czy pacjenci więcej zapłacą za leki?

Od 2024 roku koszty nocnych i świątecznych dyżurów aptek będzie ponosił NFZ. To ważna informacja nie tylko dla farmaceutów, ale też dla pacjentów, ponieważ oznacza to, że z aptek znikną praktyki pobierania opłat za leki wydawane w nocy i w czasie świąt. Apteki wciąż jeszcze mają taką możliwość, aby nałożyć dodatkową opłatę, zwaną opłatą dyspensyjną. Jej limit wynosi 3,20 zł. Dzięki temu, że nowelizacja ustawy wprowadzi system płatnych dyżurów, punkty świadczące usługi apteczne odejdą od pobierania dodatkowych opłat. To dobra informacja dla pacjentów. Ale są i cienie – od nowego roku wzrośnie wysokość ryczałtu za lek recepturowy. To konsekwencja podniesienia wynagrodzenia minimalnego – do 4 242 zł brutto. Obecnie pacjenci płacą około 18 zł. Z analizy portalu mgr.farm wynika, że od 1 stycznia opłata wzrośnie do 21,20 zł, co zapewne pacjenci odczują na paragonach.

Czy znikną apteki całodobowe?

Zmiany dotyczą też godzin otwarcia aptek w święta i w nocy. Obecnie w każdym powiecie powinna działać apteka przez 24 godziny na dobę. Jednak w wielu miejscach ten przepis funkcjonuje tylko na papierze, ponieważ zwłaszcza drobni farmaceuci mieli problemy z obsadzeniem dyżurów i często jest to dla nich nieekonomiczne. W konsekwencji pacjenci, którzy w nocy chcą zrealizować receptę, odbijają się od drzwi. Nowa ustawa ma poprawić tę sytuację. Od 1 stycznia 2024 roku leki będzie można kupić tylko nie przez całą dobę, lecz w wyznaczonym czasie, czyli do godziny 23. Skąd taka pora? Z analiz przeprowadzonych przez projektodawcę zmian wynika, że najwięcej klientów korzysta z usług aptecznych do godziny 21. Natomiast od 23 do 7 rano praktycznie nie ma klientów. Ustawa daje jednak „furtkę”, dopuszczając możliwość rozszerzenia godzin pracy aptek po godz. 23, jeśli na danym terenie zaistnieje taka konieczność. A o tym zdecydują władze powiatu. W sytuacji, gdy apteka będzie zamknięta, a pacjent będzie musiał wykupić lek, będzie mógł pojechać na SOR.

Co z dyżurami aptecznymi w dni wolne?

W miastach (siedzibach powiatów) poniżej 40 tys. mieszkańców dyżury nocne i w dni wolne od pracy będą wyznaczane odgórnie. W miastach powyżej 40 tysięcy mieszkańców, decyzję o dyżurach będą podejmowały władze powiatu, biorąc pod uwagę potrzeby lokalnej społeczności i możliwości miejscowych aptek. Zadaniem samorządowców będzie wyznaczenie apteki dyżurnej mieszczącej się na terenie siedziby powiatu – wtedy pracę farmaceutów opłaci NFZ. Jeśli powiat wyznaczy dyżur w innej aptece, będzie musiał sfinansować go ze środków własnych. Do końca stycznia zarządzający aptekami powinni poinformować władze samorządowe, jak będzie wyglądał plan pracy aptek. Dopiero wtedy, na podstawie zebranych informacji, lokalni decydenci określą, jak będą wyglądały dyżury.

Od kiedy zmiany zaczną obowiązywać?

Nowe przepisy wejdą w życie 1 stycznia 2024 roku, ale na wprowadzenie zmian farmaceuci i samorządowcy mają czas do końca pierwszego kwartały przyszłego roku. To nie jedyne proponowane rozwiązania. Co jakiś czas pojawiają się nowe pomysły na funkcjonowanie aptek. Na przykład kilka miesięcy temu powstała idea utworzenia przymierzalni w aptekach.

Источник

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *