Jerzy Stuhr odszedł w wieku 77 lat. Aktor zyskał popularność dzięki roli Maksa w kultowej komedii „Seksmisja” w reżyserii Juliusza Machulskiego. W jego dorobku znalazły się również filmy, takie jak np.: „Kingsajz”, „Kiler” czy „Uprowadzenie Agaty”. Zapisał się również w pamięci młodego pokolenia jako głos Osła ze „Shreka”. Odniósł wiele sukcesów w karierze zawodowej, choć życie go nie oszczędzało. Aktor zmagał się z wieloma różnymi chorobami.
Na jakie choroby cierpiał Jerzy Stuhr?
W wieku 37 lat aktor przeszedł pierwszy zawał serca. Stan niedokrwienia mięśnia sercowego był na tyle poważny, że lekarze nie dawali mu dużych szans na przeżycie. W pewnym momencie wynosiły one zaledwie 30 procent. Nikt nie miał wówczas pewności, że artysta wróci do grania na deskach teatralnych i przed kamerą. Lekarze doradzali mu rezygnację z kariery na rzecz spokojniejszego trybu życia. Aktor nie poddał się jednak i powrócił do wykonywania ukochanego zawodu.
Warto podkreślić, że następstwem zawału serca jest martwica komórek serca. Za rozwój choroby odpowiada zwykle miażdżyca w obrębie tętnic wieńcowych. Do jej głównych objawów zalicza się silny i narastający ból w klatce piersiowej, duszności, zawroty głowy, nudności itp. Niekiedy chory odczuwa również dyskomfort w obrębie ramion, brzucha lub szyi. Im wcześniej pacjent otrzyma profesjonalną pomoc, tym lepiej. W tym przypadku liczy się każda minuta. Najlepsze rezultaty daje leczenie rozpoczęte w ciągu sześćdziesięciu minut od wystąpienia pierwszych symptomów (tzw. złota godzina).
Jerzy Stuhr zmagał się również z udarem mózgu. Choroba zaatakowała go w 2020 roku. Aktor przyznał w jednym z udzielonych wywiadów, że spadła na niego znienacka, kiedy najmniej się tego spodziewał. „Inne choroby tlą się w człowieku, a sercowe to gruch i leżysz. Nagle. Udar też nagle. To jest takie dziwne, że intelektualnie opanowuje się sytuację, ale gdzieś się oddala. To nie jest zemdlenie, tylko widać świat w zupełnie innej magmie. Przez dłuższy czas miałem kontakt, ale zacząłem mieć kłopot z mową”.
Udar pojawia się, gdy dopływ krwi do tętnic mózgowych zostanie mocno ograniczony lub całkowicie zablokowany przez odkładające się w naczyniach blaszki miażdżycowe. Do najczęściej zgłaszanych objawów udaru mózgu należą: zaburzenia widzenia i mowy, trudności w utrzymaniu równowagi, drętwienie lub paraliż kończyn, a także bóle głowy. Osoba, u której wystąpią wskazane dolegliwości powinna otrzymać pomoc medyczną w jak najkrótszym czasie. W przeciwnym razie dochodzi do bardzo poważnych i nieodwracalnych uszkodzeń mózgu. Pacjent staje się nierzadko osobą niepełnosprawną.
Jerzy Stuhr i jego walka z rakiem krtani
W ostatnim czasie Jerzy Stuhr walczył z nawrotem raka krtani. Pierwszą diagnozę aktor otrzymał w 2011 roku. W czasie leczenie przeszedł również drugi zawał serca. Wygrał jednak z problemami zdrowotnymi. Niestety dwanaście lat później choroba nowotworowa znów dała o sobie znać. Jak wspominał aktor w swojej autobiograficznej książce „Tak sobie myślę …” nowotwór rozwijał się powoli i długo nie dawał żadnych wyraźnych objawów. Pierwszym zauważalnym symptomem wskazującym, że w organizmie dzieje się coś złego była chrypka. Warto jednak podkreślić, że obraz raka krtani bywa różny. Inne symptomy świadczące o rozwoju patologicznych zmian to: bóle gardła, trudności w przełykaniu, ból ucha czy nieprzyjemny zapach z ust.
Jedną z podstawowych procedur wykorzystywanych w diagnostyce raka krtani jest badanie laryngologiczne oraz biopsja. Polega ona na pobraniu wycinka zmiany i jego ocenie. Lekarz często zleca również wykonanie rezonansu magnetycznego. Leczenie sprowadza się głównie do chemioterapii oraz radioterapii. Nierzadko przeprowadza się też zabieg chirurgiczny w celu usunięcia patologicznie zmienionych tkanek.
Oficjalna bezpośrednia przyczyna śmierci Jerzego Stuhra nie została podana.