Ciasto drożdżowe to jeden z najbardziej lubianych wypieków, który cieszy się ogromną popularnością w naszym kraju. Dzięki swojej uniwersalności takie ciasto pozwala na eksperymentowanie w kuchni. Można z niego przygotować puszyste chałki, babki czy bułeczki z owocowym nadzieniem. Takie wypieki są idealne na lekkie śniadanie czy deser, podane razem z kawą, herbatą. Dla wielu osób takie ciasto to wspomnienie z dzieciństwa, gdy zajadaliśmy się nim w sobotni poranek. Żeby jednak ciasto drożdżowe wyszło naprawdę niezwykle smaczne, warto skorzystać z jednego, prostego triku. Przekonacie się, że wtedy błyskawicznie zniknie ono z talerzy.
Patent na miękkie i puszyste ciasto drożdżowe
Żeby wasze ciasto drożdżowe świetnie wyrosło, a w konsekwencji było mięciutkie i niezwykle puszyste, musicie zastosować metodę 36:20. Na czym dokładnie ona polega? Chodzi o to, by minimum przez 20 minut wyrabiać ciasto dłońmi. Wbrew pozorom, nie jest to konieczne tylko ze względu na to, by składniki dokładnie połączyły się ze sobą. Istotne jest też odpowiednie napowietrzenie ciasta. Podczas procesu fermentacji drożdże wytwarzają dwutlenek węgla, który sprawia, że ciasto rośnie. Aby ten proces przebiegał prawidłowo, drożdżom potrzebna jest niewielka ilość tlenu. Dostarcza im tego właśnie energiczne zagniatanie.
Liczba 36 oznacza z kolei temperaturę mleka – powinno być ono rozgrzane maksymalnie do 36 stopni Celsjusza. Taka temperatura jest idealnym środowiskiem dla drożdży, umożliwiając im najefektywniejszą fermentację. Pamiętajcie, że jeśli mleko będzie zbyt zimne, drożdże będą pracowały wolniej lub w ogóle nie zaczną fermentacji. Z kolei zbyt gorące mleko może zabić drożdże, a to uniemożliwi wyrośnięcie ciasta. Żeby dokładnie zmierzyć temperaturę, warto zaopatrzyć się w termometr kuchenny.
Najważniejsze zasady przygotowywania ciasta drożdżowego
Podczas robienia ciasta drożdżowego bardzo ważne jest korzystanie ze świeżych drożdży. Możecie użyć też drożdży suszonych, jednak zawsze wcześniej należy sprawdzić ich datę przydatności do spożycia. Istotny jest również wybór odpowiedniej mąki – najlepiej postawcie na mąkę pszenną typ 500 lub 550. Dzięki temu ciasto będzie ładnie rosło, a w konsekwencji wyjdzie bardzo puszyste. Z kolei jako tłuszcz najlepiej sprawdzi się masło. Pamiętajcie też, że takie ciasto nie może być pieczone ani w zbyt niskiej, ani zbyt wysokiej temperaturze – optymalna będzie temperatura 180 stopni Celsjusza. Niezwykle istotne jest również, by podczas pieczenia ciasta drożdżowego nie otwierać piekarnika.
Takie ciasto drożdżowe powinno rosnąć w ciepłym miejscu przez 1,5 -2 godziny. Jesienią i zimą, gdy w domu jest nieco chłodniej, możecie postawić je koło kaloryfera lub wykorzystać sposób naszych babć i przykryć miskę z ciastem kołdrą lub kocykiem. Koniecznie sprawdźcie, co zrobić, żeby ciasto drożdżowe wyrosło dwa razy szybciej. Warto również wiedzieć, dlaczego ciasto drożdżowe wychodzi za twarde.