Podczas gdy przedsiębiorcy z północnej Polski szukali finansowania na takie inwestycje jak jachty, kursy brydżowe i solaria, ci z Podhala koncentrowali się głównie na usługach uzdrowiskowych, jak wynika z przeglądu mapy dotacji opublikowanego przez ministerstwo.
Kontrowersje wokół Narodowego Planu Odbudowy (KPO) wciąż trwają. Zaczęły się od opublikowania na stronie internetowej funduszu mapy firm, które otrzymały dotacje. Środki, mające na celu promowanie innowacji i dywersyfikacji w celu wsparcia przedsiębiorstw , były często przeznaczane na nieoczekiwane lub absurdalne projekty, takie jak zakup ekspresów do kawy, wymiana mebli czy budowa torów brydżowych. Doprowadziło to do znacznego oburzenia w mediach społecznościowych.
Wybuchł skandal, w wyniku którego Katarzyna Duber-Stachurska, prezes Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, zrezygnowała ze stanowiska. Premier Donald Tusk oraz minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz zapowiedzieli gruntowną kontrolę prawidłowości wykorzystania środków.
Reklama Zobacz też: Głodny zysku? Serwujemy gorące firmy na wirtualnym talerzu. Deser? Prawdziwe nagrody!
Sauny i jacuzzi w Tatrach
Wróćmy do mapy firm, które otrzymały dotacje. Można zauważyć wyraźne trendy regionalne. Przykładowo, firmy z północnej i centralnej Polski ubiegały się o dofinansowanie zakupu jachtów. W południowej części kraju takich wniosków brakuje. Co wsparły fundusze KPO na Podhalu? Onet postanowił to zbadać. Według ich analizy, większość beneficjentów funduszu w tym regionie otrzymała dotacje na usługi spa, takie jak jacuzzi i sauny. Górale chcieli zaoferować turystom szereg udogodnień – takich jak jacuzzi czy baseny – aby zwiększyć konkurencyjność swoich obiektów.