Roboty humanoidalne podbijają świat. Ogromny postęp w tej dziedzinie niesie jednak zagrożenia

Robot humanoidalny Atlas firmy Boston Dynamics potrafi już tańczyć czy wykonywać fikołki. To ta firm

Robot humanoidalny Atlas firmy Boston Dynamics potrafi już tańczyć czy wykonywać fikołki. To ta firma rozpoczęła rewolucję w robotyce od swoich słynnych robo-psów

Foto: mat. pras.

Barbara Mejssner

Dzięki zdolności naśladowania ludzkich ruchów i ekspresji roboty humanoidalne otwierają nowe możliwości w edukacji, logistyce, hotelarstwie, produkcji, medycynie, opiece nad seniorami czy eksploracji kosmosu. Ich zastosowanie jest jednak na razie ograniczone z powodu wysokich kosztów wytwarzania. Jednak, według Goldman Sachs, komponenty do robotów, od precyzyjnych przekładni po siłowniki, będą kosztować coraz mniej, co przyczyni się do ich szybszej komercjalizacji. W zeszłym roku koszt produkcji humanoidów szacowano na od 50 tys. dol. (w przypadku modeli z niższej półki) do 250 tys. dol. (najnowocześniejsze wersje) za jednostkę. Teraz to odpowiednio 30 tys. i 150 tys. dol.

– Rynek robotów humanoidalnych na świecie szacujemy na kilka tysięcy sztuk, w 2024 r. wdrożono ich ok. 10 tys. sztuk. W Polsce mówimy o kilkunastu, kilkudziesięciu projektach. Otrzymujemy wiele zapytań odnośnie do możliwości wykorzystania robotów humanoidalnych np. w branży hotelarskiej, logistyce czy przemyśle. Rynek czeka na rozwiązania, które zapewnią automatyzację powtarzalnych czynności. Czymś takim jest np. sprzątanie pokoju hotelowego, ale dla robotów zmiana pościeli jest dziś procesem trudnym. Takie rozwiązania pojawią się, ale warto podkreślić, że jesteśmy na początku drogi związanej z wprowadzeniem robotów do naszego życia i pracy – mówi Bartosz Michalak, prezes firmy Edutech Expert, dystrybutora robotów kroczących i humanoidalnych firmy Unitree.

Istnieje wiele powodów, dla których warto rozwijać humanoidy, jednym z nich jest zwiększenie siły roboczej w krajach, w których liczba starszych obywateli potrzebujących opieki zdrowotnej i wsparcia jest znacznie większa niż możliwości zapewnienia im pomocy oraz tam, gdzie praca związana jest z ryzykiem dla życia i zdrowia ludzi. W raporcie „Global Automation Humanoid Robot: The AI Accelerant” z 2024 r. Goldman Sachs Research szacuje, że roboty humanoidalne są w stanie wypełnić do 2030 r. 4 proc. luki w niedoborze siły roboczej w przemyśle wytwórczym w USA oraz 2 proc. w zapotrzebowaniu na opiekę nad osobami starszymi na całym świecie.

Co potrafią humanoidy?

Mimo iż roboty humanoidalne nie są jeszcze powszechnie stosowane, można już mówić o bardzo rozwojowym rynku takich urządzeń. Według Precedence Research wartość globalnego rynku takich robotów w 2024 r. wyniosła 1,57 mld dol., a w 2034 r. przekroczy 7,75 mld dol.

Wiele robotów humanoidalnych wykorzystywanych jest w produkcji. Przodują tu firmy z sektora automotive. Takie roboty, jak ASIMO w Hondzie, Figure 02w BMW, T-HR3 w fabrykach Toyoty, VW-Robot w Volkswagenie czy Hyundai-Robot, pracują przy montażu, pracach spawalniczych i kontroli jakości, co niweluje liczbę błędów i zwiększa wydajność.

Zaawansowane roboty humanoidalne potrafią coraz więcej. Wśród najnowocześniejszych z nich można wymienić takie urządzenia:

∑ Atlas firmy Boston Dynamics sprawnie i bardzo szybko porusza się pomiędzy przeszkodami, potrafi rozpoznawać obiekty i ich właściwości, jak wielkość czy waga. Dzięki jego niezwykłej zwinności można go wykorzystać w działaniach ryzykownych dla bezpieczeństwa ludzi, takich jak np. akcje poszukiwawczo-ratownicze;

∑ Digit, produkt firmy Agility Robotics, został zaprojektowany z myślą o rutynowych pracach. Urządzenia te wykorzystywane są m.in. w magazynach Amazona, gdzie wykonują żmudniejsze czynności;

∑ Optimus Gen2 to najnowszy model Tesli, porusza się o 30 proc. szybciej od poprzednika, waży o 10 kg mniej. Ma konstrukcję, która umożliwia mu wykonywanie zadań z ludzką precyzją;

∑ Valkyrie NASA został zaprojektowany do pracy w niebezpiecznych warunkach, które panują w kosmosie. Jest odporny na niskie temperatury i zabójcze promieniowanie kosmiczne;

∑ OceanOne, opracowany przez Stanford Robotics Lab, został zaprojektowany do eksploracji głębin oceanicznych. Dociera do głębokości niedostępnych lub zbyt niebezpiecznych dla nurków. Jedną z najważniejszych możliwości OceanOne jest przekazywanie operatorom informacji dotykowych. Ta funkcja pozwala wyczuć, czego dotyka robot;

∑ Pepper firmy SoftBank Robotics to zaawansowany humanoidalny robot społeczny. Robot ten znany jest ze swojej zdolności rozpoznawania twarzy i śledzenia ludzkich emocji, co czyni go idealnym towarzyszem w środowiskach, w których kluczowa jest angażująca interakcja;

∑ ALTER 3: wspólne dzieło Uniwersytetu w Osace i Mixi to niezwykły robot, który potrafi śpiewać, a nawet dyrygować orkiestrą;

∑ Unitree G1. Jest wyposażony w zręczną trójpalczastą dłoń, która pozwala na precyzyjne ruchy i porusza się z prędkością 2 m/s;

∑ Ameca firmy Engineered Arts. Jego konstrukcja, skupiająca się na ludzkich ruchach i interakcjach, co pozycjonuje go do obsługi klienta, terapii i edukacji, gdzie kluczowe jest zrozumienie i naśladowanie ludzkich zachowań.

Taki robot zakupiony za 1 mln zł od niedawna pracuje w Centrum Nauki Kopernik. To już trzeci robot humanoidalny w CNK. Pierwszym był „Babyclon”, do złudzenia przypominający noworodka; drugim „Kopernik”, stworzony na wzór postaci Mikołaja Kopernika, który sprawnie naśladuje ludzką mimikę.

Jak żyć wśród robotów?

Z komercjalizacją robotów humanoidalnych wiąże się problem akceptacji społecznej. Niektórzy będą postrzegać rozprzestrzenianie się robotów jako konkurencję na rynku pracy, ale potencjalne korzyści, takie jak zwiększona wydajność i bezpieczeństwo, mogą przeważyć w zaakceptowaniu takiej kooperacji. – Proszę sobie wyobrazić firmę deweloperską i plac budowy, na którym pracuje np. 50 ludzi i 50 robotów. Potrzebujemy czasu na stworzenie nowych zasad bezpieczeństwa i oswojenie się z robotami – zauważa Dawid Kucharczyk, specjalista ds. technicznych w Edutech Expert.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *