2,5 mln Polaków żyje w skrajnym ubóstwie, a ponad 17 mln poniżej minimum socjalnego, podaje Wirtualna Polska, powołując się na nieopublikowany jeszcze raport „Poverty Watch 2024” Polskiego Komitetu Europejskiej Sieci Przeciwdziałania Ubóstwu (EAPN Polska).
W skrajnym ubóstwie żyje 2,5 mln Polaków
Raport oparty jest przede wszystkim na statystykach oficjalnie publikowanych przez agendy krajowe i międzynarodowe. „Drastyczne wzrosty ubóstwa skrajnego i sfery niedostatku powinny wstrząsnąć społeczeństwem i politykami. Celem jest całkowite wyeliminowanie ubóstwa skrajnego oraz znaczne ograniczenie sfery wykluczenia społecznego” – wskazuje EAPN Polska.
Skrajne ubóstwo w Polsce największe od 2015 roku
Tymczasem skrajne ubóstwo wzrosło w sposób dramatyczny. Tak jak w 2022 r. poniżej minimum egzystencji żyło 1,7 mln osób, tak w 2023 r. już 2,5 mln. Jest to najgorszy wynik od 2015 r. – zauważa Wirtualna Polska.
Dane na temat minimum egzystencji publikuje rokrocznie państwowy Instytut Pracy i Spraw Socjalnych. Jeżeli dana osoba dysponuje pieniędzmi w ilości mniejszej niż wskazane minimum egzystencji, zagrożone jest jego życie. Brakuje bowiem wówczas pieniędzy na wszystko: mieszkanie, żywność, najtańszą odzież i obuwie, leki. Taka osoba żyje w skrajnym ubóstwie.
Wzrost ubóstwa wśród najbardziej wrażliwych grup
– W ubiegłym roku ostrzegaliśmy, że połączenie słabych wyników gospodarki i nadal wysokiej inflacji, przy jednoczesnym braku zmian w wysokości świadczeń społecznych i kryteriów uprawniających do nich, spowoduje drastyczne pogorszenie wskaźników ubóstwa – mówi dr hab. Ryszard Szarfenberg, przewodniczący EAPN Polska. – Szczególnie niepokojący jest wzrost ubóstwa wśród najbardziej wrażliwych zbiorowości społecznych, co wskazuje na systemowe problemy w polityce społecznej.
Według raportu skrajne ubóstwo wśród dzieci wzrosło z 5,7 proc. do 7,6 proc., co oznacza, że w zatrważającej biedzie żyje już ponad pół miliona dzieci. Wśród seniorów doszło do wzrostu z 3,9 proc. do 5,7 proc. – w liczbach bezwzględnych to 430 tys. osób.