Dorota Wellman o mamie: swojego idola miałam w domu
– Była osobą mającą wyjątkowy kręgosłup moralny, życzliwość dla ludzi, prawdomówność, wielką cywilną odwagę w mówieniu wprost wielu rzeczy. Nie mam co szukać daleko autorytetów, kiedy moją Matkę Boską, swojego papieża, swojego idola miałam w domu. Zawsze, kiedy coś robię i mam podjąć jakąś decyzję, to myślę, co by powiedziała, co by mi doradziła. Nigdy nie wtrącała się w moje życie, ale potrafiła pięknie doradzić. Mama będzie dla mnie autorytetem do końca moich dni – powiedziała Wellman „Fakt TV”.