Zeznania dyrektora Funduszu Sprawiedliwości. „Nic się nie działo bez zgody Ziobry”

Były minister sprawiedliwości zlecał organizowanie konkursów pod wybrane podmioty, którym pomagano też pisać wnioski – powiedział były dyrektor Departamentu Funduszu Sprawiedliwości Tomasz Mraz na posiedzeniu zespołu do spraw rozliczeń PiS.
Zeznania dyrektora Funduszu Sprawiedliwości. „Nic się nie działo bez zgody Ziobry” - INFBusiness

Tomasz Mraz

Foto: PAP/Leszek Szymański

Jak tłumaczył były dyrektor, przed rozpoczęciem konkursu Ziobro rozmawiał z przyszłymi beneficjentami o tym, jakie będą warunki konkursu, a także decydował, ile pieniędzy otrzymają.

– Nic nie mogło dziać się bez jego zatwierdzenia – wyjaśnił.

Większość konkursów była ogłaszana przez Fundusz Sprawiedliwości w nierzetelny sposób

Zdaniem byłego dyrektora większość konkursów była ogłaszana przez Fundusz Sprawiedliwości w nierzetelny sposób. — Wiele inicjatyw, które miałyby na celu przeciwdziałanie przyczynom przestępczości, nie doszło do skutku ze względu na to, że było polecenie, iż to inna organizacja ma zwyciężyć – powiedział.

– Wiele razy minister Zbigniew Ziobro, minister Marcin Romanowski informowali podmioty przez siebie preferowane o tym, że konkurs zostanie ogłoszony, jakie będą jego warunki, jeszcze zanim konkurs został oficjalnie ogłoszony. Podmioty, na których zależało ministrom, otrzymywały pomoc w przygotowywaniu oferty — oświadczył.

Do narad w sprawie Funduszu Sprawiedliwości miało dochodzić w domu ministra Ziobry w Jeruzalu. Jako uczestników tych spotkań były dyrektor wskazał wiceministra sprawiedliwości Michała Wosia czy Dariusza Mateckiego, który miał stworzyć portale regionalne wychwalające polityków Suwerennej Polski.

Fundusz Sprawiedliwości miał też wydawać duże sumy na promocję w mediach, które nie mają dużych zasięgów, jak np. „Gazeta Polska” czy Telewizja Republika.

— Jeżeli chodzi o redaktora Sakiewicza to była raz sytuacja, w której otrzymałem SMS od naszego doradcy medialnego, że redaktor Sakiewicz idzie do ministra Ziobry po milion złotych i żebym się przygotował – powiedział Mraz.

Dodał, że departament otrzymał polecenie zawarcia umowy z tymi mediami. – Takie umowy były zawierane pod ogromną presją — powiedział.

Fundusz Sprawiedliwości przyznał środki, bo „było do zoperowania pierwsze kolano RP”

Opowiedział też o umowie z podmiotem medycznym na ok. 1,5-2 mln zł. Wiceminister Romanowski powiedział, że departament ma przygotować umowę, bo „jest do zoperowania pierwsze kolano RP”.

Opowiedział też o głośnym konkursie, w którym zwyciężyła Fundacja Profeto. — Wypełniając swoją kartę ocen, stwierdziłem, że Fundacja nie powinna wziąć udziału w tym konkursie, gdyż zachodzi przesłanka wykluczenia formalnego z tego konkursu, gdyż w jej celach statutowych nie było mowy o celach zbieżnych z celami konkursu – mówił. Na skutek poleceń służbowych trzeba było jednak fundacji zwiększyć liczbę punktów za doświadczenie.

Tomasz Mraz jest głównym świadkiem prokuratury w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości. Jego zeznania pozwoliły na zatrzymania byłych urzędników Ministerstwa Sprawiedliwości, których dokonano pod koniec marca. Przeszukany został m.in. dom ministra Zbigniewa Ziobro. Zarzuty usłyszał także ksiądz Michał O., prezes Fundacji Profeto, która miała otrzymać blisko 100 mln zł dotacji z Funduszu Sprawiedliwości. Egzorcysta zasłynął wypędzaniem „demonów” z wegetarianki za pomocą salcesonu.

Источник

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *