PSL i Polska 2050 nie zebrały wystarczającej liczby podpisów i nie złożyły wniosku o przeprowadzenie referendum ws. liberalizacji prawa aborcyjnego – podało RMF FM.
Lider Polski 2050, marszałek Sejmu Szymon Hołownia
– Rzeczywiście, wciąż nie mamy jeszcze potrzebnej liczby głosów – powiedział stacji niewymieniony z nazwiska polityk, przedstawiony jako „jeden z liderów Trzeciej Drogi”.
– Koledzy z koalicji tym razem nam nie pomogli, a o pomoc z innej strony ani nie zabiegaliśmy, ani się jej nie spodziewamy – dodał.
Trzecia Droga zapowiadała referendum ws. aborcji
By złożyć wniosek o przeprowadzenie referendum, należy zebrać podpisy co najmniej 69 posłów. Ugrupowania, które startowały w wyborach parlamentarnych pod szyldem „Trzecia Droga”, mają w Sejmie mniej reprezentantów. Klub parlamentarny Polskie Stronnictwo Ludowe – Trzecia Droga liczy 32 posłów, a klub Polska 2050 – Trzecia Droga po wykluczeniu z partii Adama Gomoły również ma 32 członków. Oznacza to, że Trzeciej Drodze brakuje pięciu podpisów, a jeśli pod wnioskiem podpisałby się Gomoła – to czterech.
Deklaracja złożenia wniosku o przeprowadzenie referendum znalazła się w uzasadnieniu złożonego w Sejmie przez posłów Polski 2050 i PSL projektu ustawy o zmianie ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży. Głosowanie nad projektem odbędzie się w piątek 12 kwietnia.
Prawo aborcyjne na świecie
Aborcja w Polsce. Projekt ustawy PSL i Polski 2050
W projekcie czytamy, że stanowi on realizację zobowiązania programowego KKW Trzecia Droga do „odwrócenia negatywnych skutków bulwersującego orzeczenia TK z 2020 r. ws. dopuszczalności przerywania ciąży”. „Wnioskodawcy nie mają wątpliwości, że zmuszanie kobiet do donoszenia ciąży w przypadku prawdopodobieństwa występowania ciężkich i nieodwracalnych wad płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest prawnym obligowaniem kobiet do przyjmowania postawy heroicznej, do której państwo nie ma prawa zmuszać swoich obywatelek” – czytamy.
„Jednocześnie projekt wprowadza dodatkowe zmiany w nowelizowanej ustawie mające na celu zwiększenie świadomości społecznej w zakresie antykoncepcji oraz zapewnienia jasnych i przejrzystych procedur związanych z dostępem kobiet do zabiegu przerywania ciąży w dopuszczalnych ustawowo przypadkach” – dodali autorzy.
„Projekt jest składany wraz z wnioskiem o przeprowadzenie referendum w sprawie dalej idącej liberalizacji prawa aborcyjnego. Zgodnie z zapowiedzią złożoną w czasie kampanii wyborczej posłowie wybrani z listy Koalicyjnego Komitetu Wyborczego Trzecia Droga Polska 2050 Szymona Hołowni. — Polskie Stronnictwo Ludowe stoją na stanowisku, że należy oddać Polkom i Polakom głos w sprawie zasad przerywania ciąży” – napisali posłowie PSL i Polski 2050.
Sondaż. Co Polacy sądzą o aborcji?
Niedawno uczestników sondażu SW Research dla rp.pl spytaliśmy jak, ich zdaniem, powinno zmienić się prawo regulujące kwestię aborcji. 43,7 proc. badanych uznało, że każda kobieta powinna mieć prawo do aborcji do 12. tygodnia ciąży.
Ponad jedna trzecia (37 proc.) badanych chciała powrotu do tzw. kompromisu aborcyjnego, zaś 6,8 proc. wyraziła pogląd, by nie zmieniać obecnie obowiązujących przepisów. Zdaniem co 20 (4,8 proc.) uczestnika sondażu, aborcja powinna być całkowicie zakazana.